Brudziński o sytuacji w PiS. "Ci, którzy podważali rolę prezesa, przepadli"
Minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński zapewnił na antenie telewizji wPolsce.pl, że Jarosław Kaczyński cieszy się niekwestionowaną pozycją w PiS. Szef MSWiA ostro skrytykował protest rolników na placu Zawiszy w Warszawie.
- Pusty śmiech mnie ogarnia, gdy słyszę o frakcji Morawieckiego. W PiS jest silne przywództwo Jarosława Kaczyńskiego. Każdy, kto mówił inaczej, przepadł lub obecnie łasi się o miejsce na liście PO, jak były pożal się Boże premier. Ja jestem lojalny wobec mojego lidera - powiedział Brudziński.
Wiceprezes PiS podkreśla, że okres przywództwa Kaczyńskiego wcale nie dobiega końca. - Tych, którzy wysyłali Jarosława Kaczyńskiego na emeryturę, było wielu, a on nadal ma się doskonale - zapewnił.
Szef MSWiA odniósł się także do protestu rolników z Agrounii, którzy zablokowali plac Zawiszy w Warszawie. Na jezdnię wysypali jabłka i wyrzucili świńskie łby. Brudziński ma nadzieję, że policja ostro potraktuje demonstrantów.
- W tej sprawie oczekiwanie moje i pana premiera jest jedno: każdy przedstawiciel tej chuliganerii, która sprowadziła zagrożenie na uczestników ruchu drogowego musi ponieść konsekwencje prawne. Świętym, niezbywalnym prawem jest prawo do protestu, ale nigdy kosztem zdrowia i życia innych obywateli. Liczę, że policja szybko zlokalizuje osoby odpowiedzialne m.in. za podpalenie opon. Z tego co wiem, funkcjonariusze mają dane części z tych osób. Myślę, że muszą one liczyć się z wysokimi mandatami - ocenił.
Źródło: wPolsce.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl