Brudne pieniądze płyną z Bułgarii do Szwajcarii
Z Bułgarii na szwajcarskie konta przelano w ubiegłym roku prawie 100 mln dolarów - trzy razy więcej niż w roku poprzednim. Bułgarski dziennik Trud, który o tym informuje powołuje się na tajny raport brytyjskiej organizacji "Swiss money".
27.11.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Według autorów raportu, bułgarskie pieniądze trafiające na szwajcarskie konta, to pieniądze zdobyte dzięki korupcji. Tempo, w jakim w zeszłym roku zaczęły napływać do Szwajcarii, daje Bułgarii czwartą pozycję w świecie.
Znany bułgarski finansista, były wiceprezes banku centralnego Emil Hyrsew, podkreśla, że najwięcej pieniędzy z Bułgarii jest wpłacanych na konta w bankach austriackich, potem w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, na Cyprze i dopiero potem w Szwajcarii. Hyrsev twierdzi, że w ubiegłym roku na zagraniczne konta trafiło z Bułgarii około pół miliarda dolarów, czyli mniej więcej jedna czwarta zysków bułgarskiego biznesu, nie licząc pieniędzy deponowanych za granicą przez bank centralny.
Według Hyrsewa, powodem lokowania pieniędzy za granicą jest zmiana władzy w Bułgarii i obawy, jakie budzi to u osób, które weszły w ich posiadanie w sposób nie zawsze legalny, na przykład dzięki korupcji. (kar)