Bronisław Komorowski rozmawiał z Petro Poroszenką na temat tragedii na Ukrainie
- Terroryści dopuścili się 2 międzynarodowych przestępstw (...) najpierw zestrzelili samolot, a teraz bezczeszczą ciała ofiar - mówił Petro Poroszenko w trakcie rozmowy z prezydentem Bronisławem Komorowskim.
19.07.2014 | aktual.: 19.07.2014 22:38
Prezydent Ukrainy zaznaczył, że bojówkarze, których większość przywódców jest obywatelami Rosji, nie mogą być stroną rozmów mających na celu uregulowanie sytuacji na Ukrainie. Powinni stanąć przed międzynarodowymi sądami - przekonywał.
Ukraiński szef państwa podziękował przy tym za wyraźną i szybką reakcję Polski. Dodał, że liczy na dalsze poparcie strategicznego partnera, jakim dla Ukrainy jest Warszawa.
Poroszenko wezwał również ONZ do uznania samozwańczych republik utworzonych przez separatystów z obwodów donieckiego i ługańskiego za "organizacje terrorystyczne". Podczas rozmowy telefonicznej z sekretarzem generalnym ONZ Poroszenko zaapelował o potępienie działań separatystów
Petro Poroszenko rozmawiał także z premierem Australii Tonym Abbottem. Zaprosił Australijczyków do udziału w zbadaniu przyczyn tragedii.
Na Ukrainie już są eksperci z Malezji i Holandii. Szef australijskiego rządu powiedział, że władze musiały zareagować na "zabójstwo swoich obywateli przez osoby podległe Rosji, z terytorium, które jest kontrolowane przez Rosję, z broni, która nadeszła z Rosji".
Ukraińskie władze rozszerzyły strefę poszukiwań szczątków ofiar i samolotu do 35 kilometrów kwadratowych. Znaleziono 192 ciała. Ratownicy skarżą się, że separatyści kontrolujący teren przeszkadzają im w ich działaniach. Pracuje tam 200 osób.