Bremera kłopoty z prądem
Amerykański administrator w Iraku Paul Bremer, od dawna dopingowany do przywrócenia dostaw energii elektrycznej w irackich miastach, został odcięty od prądu, kiedy przyleciał w tym tygodniu do Waszyngtonu.
24.09.2003 21:45
Również w domu Bremera, podobnie jak w domach milionów innych Amerykanów, prądu zabrakło po przejściu huraganu Isabel.
"W ostatnich dniach miliony amerykańskich gospodarstw domowych (...) mogło się przekonać, że życie we współczesnym świecie jest prawie niemożliwe bez elektryczności" - powiedział w środę Bremer na posiedzeniu jednej z senackich komisji.
Kiedy senator Joseph Biden zapytał go, czy pilno mu już wracać do Iraku, Bremer zażartował, że zaopatrzenie w prąd ma lepsze w Bagdadzie niż w Waszyngtonie, gdzie wciąż nie zakończono napraw linii energetycznych, pozrywanych w ubiegły czwartek przez Isabel.