Brak wody albo spłata długu, wybór należy do PKP
Na dworcu Poznań-Dębiec i w kolejnych budynkach mieszkalnych należących do PKP wyłączono w środę rano wodę. Poznańskie wodociągi chcą w ten sposób zmusić kolej do spłacenia 750 tysięcy długu.
Od dwóch dni bez wody są: poznański dworzec PKP, budynek dyrekcji i blok zamieszkany przez kilka kolejowych rodzin. Od wtorku wody nie ma na stacjach: Poznań-Garbary i Poznań-Wschód.
Jak dotąd stronom nie udało się dojść do porozumienia, kolej proponuje częściową spłatę długu, na co nie chcą zgodzić się wodociągi.
Sytuację na dworcach w Poznaniu i budynkach mieszkalnych cały czas monitoruje Sanepid. (reb)