Umowa USA-Ukraina. Media zwracają uwagę na ważny szczegół
Stany Zjednoczone i Ukraina zawarły umowę o wspólnym funduszu inwestycyjnym dotyczącym ukraińskich zasobów mineralnych. "The New York Times" ujawnia, że ostateczna wersja umowy nie zawiera wyraźnych gwarancji bezpieczeństwa ze strony Stanów Zjednoczonych.
Co musisz wiedzieć?
- Umowa o minerałach: Stany Zjednoczone i Ukraina podpisały umowę o utworzeniu Amerykańsko-Ukraińskiego Funduszu Inwestycyjnego na rzecz Odbudowy.
- Cel porozumienia: Umowa ma na celu wzmocnienie relacji między krajami oraz pokazanie zaangażowania USA w długoterminowy pokój i dobrobyt Ukrainy.
- Brak gwarancji: Porozumienie nie zawiera wyraźnych gwarancji bezpieczeństwa ze Stanów Zjednoczonych
Jakie są kluczowe elementy umowy?
Stany Zjednoczone i Ukraina ogłosiły podpisanie umowy, która przewiduje utworzenie wspólnego funduszu inwestycyjnego. Celem jest dzielenie się przyszłymi dochodami z ukraińskich zasobów mineralnych. Zawarcie umowy zostało ogłoszone przez administrację Trumpa i jest wynikiem miesięcy trudnych negocjacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nocny atak na Rosję. Seria eksplozji pod Kurskiem
Sekretarz skarbu USA, Scott Bessent, podkreślił, że porozumienie to sygnał dla Rosji, że administracja Trumpa jest zaangażowana w proces pokojowy, który ma na celu zapewnienie Ukrainie wolności, suwerenności i dobrobytu. - Prezydent Trump wyobraził sobie to partnerstwo jako dowód zaangażowania obu narodów w trwały pokój i dobrobyt w Ukrainie - zaznaczył Bessent.
Przeczytaj także: Jest reakcja Rosji na umowę USA‑Ukraina
Brak kluczowych gwarancji
Jak ujawnia "The New York Times", umowa nie zawiera gwarancji dotyczących bezpieczeństwa ze strony USA.
Mimo to zwolennicy porozumienia mają nadzieję, że może ono zmienić postrzeganie Ukrainy przez prezydenta Trumpa. Dotychczas często Ukraina zdawała się przeszkodą w poprawie relacji z Rosją.
Osoby zaznajomione z negocjacjami, które chciały pozostać anonimowe, wskazują w rozmowie z "The New York Times", że brak gwarancji było celowym ruchem USA. Mimo to, umowa może mieć ograniczone znaczenie, jeśli konflikt z Rosją będzie się przedłużał.
Ukraińskie media o umowie
Dwustronna umowa określa polityczne parametry współpracy między dwoma rządami w zakresie eksploatacji zasobów naturalnych, sprzedaży minerałów i pomocy USA, którą Ukraina otrzyma w przyszłości. Jednak wiele szczegółów, w tym o znaczeniu politycznym, zostanie określonych w "porozumieniu technicznym", które nie jest jeszcze gotowe - informuje natomiast portal Europejska Prawda.
Podpisane w środę porozumienie liczy zaledwie 12 stron. Dla porównania, projekt dokumentu, który USA przekazały Ukrainie w marcu był napisany tą samą czcionką i liczył ponad 90 stron.
Co ważne, dokument nie podporządkowuje Ukrainy amerykańskiemu systemowi prawnemu i spory będą rozwiązywane na zasadzie parytetu poprzez konsultacje - twierdzi Europejska Prawda.
Wkład USA będzie obejmował nowe dostawy broni dla ukraińskich wojsk. "Jeśli (...) rząd USA zapewni rządowi Ukrainy nową pomoc wojskową w jakiejkolwiek formie (w tym transfery systemów uzbrojenia, amunicji, technologii lub szkolenie), wkład kapitałowy USA zostanie uznany za zwiększony o szacunkową wartość takiej pomocy wojskowej" - czytamy w umowie.
Źródło: "The New York Times", PAP