Brak dowodów ws. molestowania w urzędzie pracy
Prokuratura Rejonowa w Suwałkach (Podlaskie) umorzyła, z braku dowodów, sprawę molestowania pracownic Powiatowego Urzędu Pracy w Sejnach przez dyrektora placówki - poinformowała rzeczniczka suwalskiej prokuratury Hanna Lewczuk.
Prokuratura sprawdzała też, czy dyrektor znęcał się nad pracownicami psychicznie. I tę sprawę umorzono. Postanowienia nie są prawomocne.
Jeśli chodzi o molestowanie prokuratura umorzyła dochodzenie z braku dowodów. Jeśli chodzi o znęcanie się psychiczne prokuratura miała dwie przeciwstawne grupy dowodów. Jedni potwierdzali, że do tego dochodziło, inni zaprzeczali. Prokuratura nie mając innego potwierdzenia umorzyła także tę sprawę - powiedziała Lewczuk.
Postępowanie prokuratorskie zaczęło się po tym, gdy w maju jedna z gazet napisała - opierając się na zeznaniach pracujących w urzędzie kobiet - że dyrektor molestował je seksualnie, a kiedy broniły się przed tym traciły pracę. Poza tym dyrektor miał znęcać się nad niektórymi z nich psychicznie i grozić im, że nie znajdą nigdzie pracy. Na terenie urzędu miał zmuszać kobiety do picia alkoholu, a także zamykać się z nimi w swoim gabinecie.
