Bp Płoski: człowiek chory nie może być kartą przetargową
Człowiek chory i cierpiący nie może stać się "kartą przetargową" partykularnych żądań grup społecznych - napisał biskup polowy gen. dyw. Tadeusz Płoski w liście na Wielki Post.
08.02.2008 | aktual.: 08.02.2008 12:32
List ma być odczytany w I niedzielę Wielkiego Postu we wszystkich kościołach garnizonowych w Polsce.
Zdaniem bpa Płoskiego, nie można odmówić słuszności oczekiwań pracowników służby zdrowia, przecież za uczciwą pracę należy się sprawiedliwa zapłata, i tego "nie można nigdy kwestionować" - podkreśla.
Ale - jak pisze w liście bp Płoski - w toczącej się dyskusji wartość pracy, wartość sprzętu i wartość środków farmakologicznych "zagłuszyła niezbywalną i bezcenną wartość ludzkiego życia i zdrowia". "Wartość życia każdego człowieka nadaje wartość i poszanowanie wszystkich, którzy oddani są służbie życiu" - podkreśla bp Płoski.
Według hierarchy, nie można przyjąć postawy obojętności wobec cierpienia ludzi żyjących w Iraku, Afganistanie, byłej Jugosławii, Czeczenii, Sudanie i Czadzie. Ale, za nie mniej groźne należy uznać i te zachowania wobec ludzkiego życia, które mają miejsce w krajach obfitujących w pokój i chleb powszechny.
Według biskupa polowego, również w naszej ojczyźnie toczą się dyskusje w środowisku medycznym, które niekiedy noszą znamiona "braku elementarnej odpowiedzialności za człowieka, szczególnie cierpiącego".