Bp Janiak zniknął. "Episkopat nie wie, gdzie jest"
Ukarany przez Stolicę Apostolską bp Edward Janiak musiał w marcu opuścić diecezję kaliską. Teraz - jak informują media - Episkopat nie może zlokalizować duchownego.
O sprawie "zaginięcia" poinformowała we wtorek poznańska "Gazeta Wyborcza". Przypomnijmy, Stolica Apostolska pod koniec marca zakończyła postępowanie dot. zaniedbań duchownych. Abp Sławoj Leszek Głódź i bp Edward Janiak mieli nie dopełnić obowiązków w sprawach dot. nadużyć seksualnych.
Duchowni dostali kościelny nakaz zamieszkania poza dotychczasowymi diecezjami. Na ich terenie nie mogą też uczestniczyć w nabożeństwach.
Gdzie jest Janiak? "Ja naprawdę nie wiem"
Bp Janiak pozostaje od 2021 biskupem seniorem, w latach 2012-2020 pełnił funkcję kaliskiego biskupa diecezjalnego. Dziennikarz "GW" zwrócił się z pytaniem do biura prasowego tamtejszej kurii o obecne miejsce pobytu duchownego. - My naprawdę nie wiemy, co się dzieje z biskupem Janiakiem - przyznaje ks. Michał Włodarski.
- Po ustąpieniu z urzędu jesienią ubiegłego roku biskup Edward miał wyjechać do Hiszpanii i spędzić tam kilka tygodni czy nawet miesięcy. Taka informacja krąży w środowisku kościelnym. Teraz zaszył się podobno na Dolnym Śląsku. Wciąż ma tu przyjaciół i wpływowego brata - przekazał "Wyborczej" jeden z informatorów.
Według ustaleń dziennika duchowny miał "odłożyć pieniądze" i jest współwłaścicielem "dworku, pałacyku lub stadniny koni" na Dolnym Śląsku.
Wrocławska kuria nie potwierdza tych informacji. - Bp Janiak nie jest duchownym inkardynowanym do diecezji wrocławskiej. Na dzień dzisiejszy nie mamy informacji o tym, by miał zamiar mieszkać na terenie naszej diecezji - odpisał "GW" ks. Rafał Kowalski, rzecznik tamtejszej kurii.
Bp Edward Janiak jest najmłodszym emerytowanym biskupem w Polsce. Ma 68 lat. Kościół zapewnia mu "odpowiednie i godne utrzymanie" w zamian za "mądrość i doświadczenie ofiarowane wspólnocie".
Sprawa Janiaka
Decyzja ws. Janiaka była konsekwencją wydarzeń opisanych w filmie "Zabawa w chowanego" braci Sekielskich. Ówczesny biskup kaliski miał nie zareagować odpowiednio na doniesienia dotyczące ks. Arkadiusza H. Ofiara bezskutecznie próbowała poinformować kurię o nadużyciach księdza.
Mężczyzna sprawiedliwości doczekała się dopiero na początku marca 2021 - wówczas pleszewski sąd skazał księdza H. na trzy lata więzienia.