PolskaKoniec śledztwa w sprawie bp. Jana Szkodonia. Nuncjatura zabiera głos

Koniec śledztwa w sprawie bp. Jana Szkodonia. Nuncjatura zabiera głos

Nuncjatura Apostolska w Polsce zabrała głos w sprawie biskupa Jana Szkodonia. O wyniku śledztwa kościelnego poinformował Episkopat. "Wina bp. Jana Szkodonia nie została udowodniona" - czytamy.

Biskup Jan Szkodoń niewinny? Nuncjatura zabrał głos
Biskup Jan Szkodoń niewinny? Nuncjatura zabrał głos
Źródło zdjęć: © PAP | Waldemar Deska

23.07.2021 12:12

"Po dokładnej analizie zebranych materiałów dowodowych i po przesłuchaniu powołanych świadków, wina bp. Jana Szkodonia nie została udowodniona (non constat)" - czytamy w komunikacie Nuncjatury Apostolskiej w Polsce.

Bp Jan Szkodoń niewinny? Nuncjatura widzi nieprawidłowości

Jak podkreśla nuncjatura, w toku postępowania stwierdzono jednak "nierozważne zachowanie bp. Jana Szkodonia wobec małoletniej, polegające na przyjmowaniu jej w prywatnym mieszkaniu bez obecności jej rodziców, pozostających od lat w znajomości z biskupem".

W związku ze stwierdzeniem nieprawidłowości w zachowaniu biskupa Jana Szkodonia hierarsze wyznaczono pokutę.

Biskup Jan Szkodoń z "pokutą", którą już odbył

Pokuta wyznaczona biskupowi przez nuncjaturę apostolską to trzymiesięczne rekolekcje poświęcone na modlitwie i refleksji w odosobnieniu.

"Biorąc pod uwagę, że od lutego 2020 r. bp Jan Szkodoń przebywał w odosobnieniu, należy stwierdzić, że powyższą pokutę już odbył" - zaznacza nuncjatura.

Jak czytamy w komunikacie, akta procesu karno-administracyjnego zostały przekazane przez nuncjaturę do Watykanu, a sprawę biskupa Jana Szkodonia na poziomie kanonicznym za zakończoną. Dekret jest prawomocny.

"Osoby zainteresowane zostały odpowiednio poinformowane o zakończeniu procesu kanonicznego" - podkreślono w oświadczeniu.

Bp Jan Szkodoń oskarżany o molestowanie 15-latki

Komunikat Nuncjatury Apostolskiej w Polsce to finał sprawy, która swój początek ma w lutym 2020 roku. Wtedy to pojawiły się oskarżenia wobec bp. Jana Szkodonia o molestowanie 15-latki. Sytuacja miała mieć miejsce 25 lat wcześniej.

Kościelny hierarcha zaprzeczył zarzutom w wydanym przez siebie oświadczeniu, jednak wcześniej opuścił archidiecezję krakowską, w której pełnił rolę biskupa pomocniczego.

Sprawą biskupa Szkodonia zajął się Watykan - najpierw Kongregacja Nauki i Wiary, a od czerwca 2020 roku Nuncjatura Apostolska w Polsce, która odpowiadała za przeprowadzenie kanonicznego procesu karnego.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (151)