Borys Budka: umieliśmy przeprosić za swoje błędy. Powołujemy gabinet cieni
• Borys Budka: powołujemy gabinet cieni z premierem Schetyną
• B. minister sprawiedliwości zdradza, że pojawia się pomysł, by był cieniem szefa MSW
• - Czas sypania głów popiołem już się skończył - podkreśla Budka
Borys Budka ujawnia, że szefem gabinetu cieni PO będzie Grzegorz Schetyna, on sam być może zostanie "cieniem" szefa MSW. - Pojawia się taki pomysł, chociaż Ziobro, czy Błaszczak to nie są moi idole. Nie wiem, czy chciałbym cieniować kogokolwiek z tego rządu - komentuje Budka. - Czas sypania głów popiołem już się skończył. Umieliśmy przeprosić za swoje błędy. Teraz obiecuję, że PO doprowadzi do tego, że opozycja będzie w stanie odsunąć PiS od władzy - mówi polityk.
- To, co wydarzyło się w Trybunale Konstytucyjnym nie mieści się w pojęciu demokratycznego państwa prawnego. Polska demokracja przegrała. Przegrały rządy prawa. Przegrali Polacy – mówił Borys Budka z Platformy Obywatelskiej w "Gościu Radia Zet". Jego zdaniem próba liberum veto zastosowana w poniedziałek przez trzech sędziów Trybunału to było zaplanowane "działaniem na granicy prawa".
- Pierwszy raz w historii polskiego sądu konstytucyjnego zerwano kworum TK, bo ktoś nie chce orzekać, albo dostał takie instrukcje. Żaden przepis konstytucji nie daje takiej możliwości sędziom – dodaje były minister sprawiedliwości. Jego zdaniem większość Polaków zrozumie, że "cały bałagan w Trybunale jest tylko po to, by finalnie Kaczyński mógł odtrąbić partyjny sukces".
- Wierzę, że większość Polaków nie nabierze się na propagandę - mówi Borys Budka. - Wierzę, że Polacy złamią rządy PiS i wtedy będziemy to wszystko porządkować – komentuje rozmówca Radia ZET. Zdaniem Budki „od początku tej kadencji mamy do czynienia z wojną z Trybunałem Konstytucyjnym”. - Mogę się założyć, że TK, który stworzy PiS, nie będzie sprawnie kontrolował ustaw sejmowych. Nie będzie spełniał celu, do którego został powołany - uważa polityk PO.
Radio Zet, oprac. Adam Przegaliński