Borowski wyklucza wspólne listy wyborcze SdPl i SLD

Mogę powiedzieć jednoznacznie, że żadnych wspólnych list z Sojuszem Lewicy Demokratycznej nie będzie. Układ, który tam trwa, konserwuje się i to całkowicie wyklucza możliwość wspólnych list - powiedział Borowski podczas konferencji prasowej w Katowicach.

Zapytany, czy ewentualne zmiany w SLD, także personalne, na majowej konwencji krajowej tej partii mogą zmienić stanowisko SdPl, Borowski wyraził wątpliwość co do możliwości przeprowadzenia konstruktywnych zmian w SLD. Problem SLD polega nie tylko na tzw. górze, chociaż tam ten problem jest łatwiej zidentyfikować. Większy problem jest, gdy zejdzie się do organizacji lokalnych. Tam szerzył się nepotyzm, kolesiostwo, powstawał klimat do afer. Jest pytanie, czy coś można z tym zrobić, czy nie. Moim zdaniem to praca może nie syzyfowa, ale na pewno herkulesowa, a czasu jest coraz mniej - ocenił lider SdPl.

Borowski uważa, że w wielu sprawach między jego partią a tworzącą się Partią Demokratyczną nie będzie zasadniczych różnic, np. w podejściu do spraw europejskich, chęci naprawy i odpartyjnienia państwa czy oceny ostatnich 15 lat przemian w Polsce. Rozbieżności mogą dotyczyć - jak mówił - hierarchii wyznawanych wartości. Zadeklarował współpracę z każdą wiarygodną partią w sprawach będących polską racją stanu.

Borowski poinformował, że w pierwszych dniach kwietnia istniejąca od blisko roku SdPl zakończy wybory władz wojewódzkich we wszystkich regionach. Dotychczas wybory odbyły się w 13 regionach. W całej Polsce partia ma ponad 6 tys. członków i ok. 3,5 tys. sympatyków. Trzecia część członków nie należała wcześniej do żadnej partii. 40% ma mniej niż 35 lat. Na Śląsku SdPl ma ok. 800 członków. 60% to osoby poniżej 35 lat, 68% ma wyższe wykształcenie. Liderem listy wyborczej w wyborach parlamentarnych w tym regionie ma być poseł Andrzej Celiński. (mila)