Borowski najlepszym kandydatem na szefa SdPl
Zarząd mazowieckiej Socjaldemokracji Polskiej zarekomendował szefa partii Marka Borowskiego jako kandydata na przewodniczącego partii w wyborach, które odbędą się na przełomie marca i kwietnia - poinformował rzecznik prasowy mazowieckiej SdPl Grzegorz Furgał.
25.02.2006 | aktual.: 25.02.2006 18:27
Marek Borowski jest najlepszym kandydatem na przewodniczącego SdPl. To on zapoczątkował odnowę polskiej lewicy, tworząc w 2004 roku Socjaldemokrację Polską i jako przewodniczący tej partii powinien mieć szansę doprowadzić ten proces do końca - uznał przewodniczący SdPl w woj. mazowieckim Bartosz Dominiak.
Zgłoszenia kandydatów na przewodniczącego partii będą przyjmowane do 13 marca. Jak powiedział Dominiak, kandydatów mogą zgłaszać zarządy wojewódzkie lub grupa 10 członków partii, pochodzących co najmniej z trzech województw. Wyniki wyborów będą znane około połowy kwietnia.
W wyborach przewodniczącego SdPl może oddać głos każdy członek partii. Jak wyjaśniono w komunikacie, wszyscy członkowie otrzymają pocztą karty do głosowania, które po wypełnieniu i włożeniu do nieoznakowanej koperty odeślą do notariusza, będącego gwarantem tajności głosowania.
Jak wynika z komunikatu, przed wyborami samorządowymi mazowiecka SdPl prowadzi rozmowy w sprawie ewentualnych lokalnych koalicji m.in. z Partią Demokratyczną-demokraci.pl, SLD oraz Zielonymi 2004.
Podczas sobotnich obrad Zarządu mazowieckiej SdPl skrytykował wydanie przez władze samorządowe województwa 2 mln zł na udział w targach produktów ekologicznych w Norymberdze - napisano w komunikacie.
O sprawie poinformowała sobotnia "Gazeta Wyborcza". Według dziennika, na międzynarodowe targi produktów ekologicznych BioFach sejmik Mazowsza wystawił dużą reprezentację: kilkunastu urzędników z wicemarszałkiem Janem Engelgardem (LPR) plus 17 radnych: siedmioro z Samoobrony, pięciu z LPR, trzech z PSL i jeden z SLD. Wyprawę koordynował urząd marszałkowski; impreza trwała przez cały miniony tydzień.
Jednak - zdaniem cytowanych przez "GW" uczestników wyjazdu - przedsięwzięcie okazała się klapą i nie pomogło w promocji Mazowsza.
Mazowiecka SdPl chce teraz, by sejmik województwa ocenił efektywność wydania 2 mln zł na udział w norymberskiej imprezie i zasadność wyjazdu tak licznej delegacji.