Borowski do Kaczyńskiego: debata zamiast inwektyw
Z apelem o przeprowadzenie serii
prezydenckich debat programowych w niezależnych mediach zwrócił
się lider Socjaldemokracji Polskiej Marek Borowski w
liście do Lecha Kaczyńskiego - poinformowało biuro prasowe SdPl. Borowski wyraził nadzieję, że Lech Kaczyński, w przeciwieństwie do swojego brata, nie zamierza prowadzić kampanii opartej na rzucaniu inwektyw.
06.05.2005 | aktual.: 06.05.2005 06:35
"Dla mnie, kandydata o poglądach socjaldemokratycznych, Pańska osoba i Pańskie zamierzenia stanowią wyrazistą, jednoznaczną opozycję programową. Co więcej, z ich częścią gruntownie się nie zgadzam. Dlatego właśnie sądzę, że debata między nami dotknie zasadniczego sporu o przyszłość Polski" - napisał Borowski.
Według lidera SdPl, kandydaci do urzędu Prezydenta RP mają moralny obowiązek prowadzenia debat programowych. "Podniesie to jakość naszego życia publicznego, skupi uwagę wyborców i mediów na rzeczywistych wyzwaniach przyszłości, ale też obnaży pustkę programową, tam gdzie ona występuje".
"Pański brat pokazał ostatnio, że rzucanie inwektyw jest elementem gry wyborczej. Ja tego nie czynię i nie chciałbym, aby nadchodząca kampania miała taki styl. Mam nadzieję, że Pan również" - czytamy w liście Borowskiego do Lecha Kaczyńskiego.
Lider Socjaldemokracji Polskiej przedstawił pierwsze propozycje tematów debat programowych. Chciałby, aby dotyczyły one m.in. sposobów naprawy państwa i priorytetów polityki zagranicznej. Zaapelował do Kaczyńskiego, aby ten zaproponował swoje tematy debat.
Według Marka Borowskiego, debaty powinny być prowadzone przez niezależne media, cieszące się autorytetem publicznym.