PolskaBorowski do dymisji, bo nieradzi sobie z budową stadionu

Borowski do dymisji, bo nieradzi sobie z budową stadionu

Szef Narodowego Centrum Sportu Michał Borowski ma zostać odwołany - pisze "Rzeczpospolita". Z informacji dziennika wynika, że polityczna decyzja o jego dymisji już zapadła. Na poniedziałkowym posiedzeniu zarządu PO Donald Tusk miał wprost zasugerować taki ruch ministrowi sportu Mirosławowi Drzewieckiemu. Jeden z członków Platformy mówi "Rzeczpospolitej", że premier był zdenerwowany.

Borowski do dymisji, bo nieradzi sobie z budową stadionu
Źródło zdjęć: © AFP

10.07.2008 | aktual.: 10.07.2008 00:37

Zdaniem premiera Borowski nie gwarantuje wybudowania warszawskiego stadionu na czas. Mogą go też obciążać zeznania współpracownika byłego ministra sportu.

"Rzeczpospolita" ustaliła, że nazwisko Michała Borowskiego pojawia się w zeznaniach Tadeusza M., współpracownika Tomasza Lipca. Z jego wyjaśnień wynika, że były dwie grupy, które chciały wyprowadzać pieniądze z Narodowego Centrum Sportu dla osób związanych z PiS. Z ustaleń dziennika wynika, że według Tadeusza M., na czele jednej z tych grup miał stać Borowski. "Rzeczpospolita" dowiedziała się, że trwają gorączkowe poszukiwania następcy Borowskiego.

premierdonald tuskstadion
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)