Trwa ładowanie...

Boris Johnson, jego żona i minister finansów Wielkiej Brytanii zostaną ukarani za łamanie obostrzeń covidowych

Londyńska policja nakłada mandaty dla uczestników imprez na Downing Street organizowanych w czasie ograniczeń epidemicznych.

Boris Johnson ma zostać ukarany za łamanie obostrzeń covidowych Boris Johnson ma zostać ukarany za łamanie obostrzeń covidowych Źródło: GETTY, fot: Anadolu Agency
d1egwcr
d1egwcr

Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, żona premiera Carrie Johnson i minister finansów Rishi Sunak zostaną ukarani grzywną przez policję - informuje BBC.

Brytyjska policja prowadzi śledztwo dotyczące spotkań organizowanych w rezydencji Borisa Johnsona na Downing Street w roku 2020 i 2021, czyli w czasie obostrzeń covidowych. BBC podaje, że politycy otrzymali już powiadomienia od londyńskiej policji o nałożeniu kar grzywny. Te informacje miało też potwierdzić biuro szefa rządu.

Policja metropolitalna informuje, że do wtorku skierowała ponad 50 wniosków do biura rejestrów karnych, które jest odpowiedzialne za wystawianie mandatów, w związku z naruszeniem restrykcji mających zapobiegać rozprzestrzenianiu się koronawirusa. - Ponieważ w marcu wystawiono 20 mandatów, wynika z tego, że w drugiej turze będzie ich ponad 30. Policja dodała, że dochodzenie trwa dalej i możliwe są dalsze mandaty - precyzują dziennikarze Polskiej Agencji Prasowej.

d1egwcr

Kto jeszcze został ukarany?

Tak jak w przypadku pierwszych mandatów, policja nie ujawni, kto został ukarany ani za udział w jakich wydarzeniach są one nałożone, ale biuro premiera już wcześniej obiecało, że jeśli dostaną je Boris Johnson, minister finansów Rishi Sunak, bądź szef służby cywilnej Simon Case, to ten fakt zostanie podany do publicznej wiadomości. Na razie nie ma jednak informacji, by którykolwiek z nich został ukarany.

Spotkania nieformalne

Dochodzenie prowadzone przez londyńską policję obejmuje 12 wydarzeń, które miały miejsce wiosną i późną jesienią 2020 roku oraz wiosną 2021 roku, przy czym w co najmniej trzech brał udział premier Boris Johnson.

Ujawniane przez prasę informacje o spotkaniach towarzyskich w czasie covidowych restrykcji zachwiały nieco pozycją brytyjskiego premiera i wywołały lawinę komentarzy. Te zresztą pojawiły się się i dziś. Cytowany przez BBC, Lider Liberalnych Demokratów Sir Ed Davey wezwał do odwołania parlamentu - który obecnie przebywa w przerwie wielkanocnej - w celu przeprowadzenia głosowania nad wotum nieufności dla premiera. Lider Partii Pracy Sir Keir Starmer powiedział dziennikarzom, że Johnson i Sunak muszą podać się do dymisji.

Grzywna czyli mandat

Mandat za złamanie restrykcji covidowych jest z prawnego punktu widzenia podobny do mandatu za drobne wykroczenia drogowe - nie oznacza on, że ukarana osoba ma na koncie wyrok skazujący. Inaczej jest, gdy ktoś go nie zapłaci i będzie ścigany z tego powodu lub zakwestionuje przed sądem - do czego ma prawo - a następnie w przypadku przegranej sprawy, nie wykona orzeczenia sądu.

Boris Johnson z wizytą w Warszawie. Zobacz szczegóły

Źródło: BBC/PAP/WP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1egwcr
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1egwcr
Więcej tematów