Boniek drwi. Kandydat PiS mu natychmiast odpowiedział
Były prezes PZPN Zbigniew Boniek zakpił z kandydata PiS na prezydenta Warszawy Tobiasza Bocheńskiego. "Nie będą go chcieli ani w Warszawie, ani w Łodzi" - napisał. Polityk mu wkrótce odpowiedział.
Prawo i Sprawiedliwość ogłosiło, że Tobiasz Bocheński, były wojewoda łódzki i mazowiecki, będzie kandydatem partii na prezydenta Warszawy.
Bocheński nie pochodzi z Warszawy. Urodził się w Łodzi. Internauci niedawno wypomnieli mu, że wspierał piłkarską drużynę Widzewa Łódź - jednego z największych rywali Legii Warszawa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Boniek komentuje, Bocheński odpowiada
Kandydaturę Bocheńskiego skomentował były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek, znany z wchodzenia w konflikty z niektórymi politykami prawicy.
"Ten nowy kandydat to w końcu zamieszka w Rawie Mazowieckiej. Nie będą go chcieli ani w Warszawie, ani w Łodzi" - zadrwił na portalu X.
Bocheński wkrótce odpisał byłemu piłkarzowi i działaczowi. "Czekałem na głos tego politologa" - napisał kandydat PiS.
Czytaj więcej: