Boni: o podwyżkach nauczycieli porozmawiamy w sierpniu
7 sierpnia strona rządowa przedstawi związkom zawodowym działającym w oświacie pierwsze informacje dotyczące przyszłorocznego budżetu państwa i wzrostu wynagrodzeń nauczycieli w 2010 roku - powiedział szef Zespołu Doradców Strategicznych Premiera Michał Boni po spotkaniu ze związkowcami.
24.06.2009 | aktual.: 24.06.2009 21:19
Boni jak wyjaśnił, podczas sierpniowego spotkania przedstawi "możliwości i ograniczenia budżetu". - Wtedy będziemy mieli zaawansowane prace nad budżetem na przyszły rok - poinformował. Minister zaznaczył, że przyszłoroczny budżet będzie trudny do skonstruowania. - Trzeba poważnie i rozważnie rozpatrzyć wszystkie możliwości. Rząd odpowiada za całość budżetu, za wszystkie grupy społeczne, za waloryzacje rent i emerytur, itd. Mam wrażenie, że strona społeczna rozumie, iż rozmowy w obecnych warunkach są inne niż rozmowy prowadzone w zeszłym roku - powiedział Boni.
Zgodnie z zawartym w ubiegłym roku porozumieniem między związkami zawodowymi działającymi w oświacie a rządem, wzrost wynagrodzeń nauczycieli w przyszłym roku ma być nie mniejszy niż w tym roku, ale parametry wzrostu mają zależeć od możliwości budżetu państwa. W tym roku nauczyciele dostali wiosną jedną podwyżkę rzędu 5%. Drugą mają otrzymać we wrześniu.
- Poinformowałem o decyzji premiera Donalda Tuska, że planowana druga tura podwyżek na pewno nastąpi - poinformował Boni. Wcześniej premier zapowiedział, że planowane dodatkowe oszczędności w ministerstwach związane z nowelizacją tegorocznego budżetu nie dotkną m.in. nauczycieli ani policjantów.
Podczas dwugodzinnego spotkania w Ministerstwie Edukacji Narodowej związkowców i reprezentujących rząd: Michała Boniego i wiceminister edukacji Krystyny Szumilas, omawiana była głównie sprawa tegorocznego budżetu i tegorocznych podwyżek. - Dobrze, że doszło do tego spotkania. Mam nadzieję, że uspokoi ono nastroje wśród nauczycieli. Dostaliśmy jednoznaczne zapewnienie, że zostanie wprowadzona druga w tym roku 5% podwyżka - powiedział po spotkaniu prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz.
- Podczas spotkania rozmawialiśmy też na temat realizacji pierwszej z tegorocznych podwyżek. Problemy z nią są w tak zwanych szkołach resortowych, czyli prowadzonych przez poszczególnych ministrów. Ministerstwo Finansów do tej pory nie przekazało środków na podwyżki dla nauczycieli pracujących w tych szkołach, nie otrzymali oni do tej pory podwyżek. To skandal - ocenił Broniarz.
- Rząd musi szybko wyjaśnić tę sprawę. Nie można dopuścić do tego, by sytuacja powtórzyła się podczas wrześniowej podwyżki. Sprawa szkół ministerialnych to najważniejszy problem do załatwienia teraz - powiedział przewodniczący Branży Nauki, Oświaty i Kultury Forum Związków Zawodowych Sławomir Wittkowicz.
Ryszard Proksa z Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" środowe spotkania nazwał "kurtuazyjnym". - Rozmawialiśmy o problemach i zagrożeniach dotyczących tegorocznego budżetu. Nie poruszyliśmy najbardziej drażliwego tematu, czyli podwyżek w przyszłym roku - powiedział.
- Otrzymaliśmy od strony rządowej zapewnienie, że będzie monitorowane przekazywanie subwencji oświatowej samorządom i wydawanie przez nie tych środków tak, by nie posłużyły one innym celom niż oświatowe - dodał Proksa.
Boni mówiąc o wskazanym przez związkowców problemie z wypłatą wiosennej podwyżki dla nauczycieli ze szkół resortowych zapewnił, że będzie to sprawdzane. - Będziemy sprawdzali i wyjaśniali wszystkie kwestie - podkreślił.