Trwa ładowanie...

Bójka w samolocie do Gdańska. Pił i uderzył żonę

Do absurdalnej i groźnej sytuacji doszło na pokładzie samolotu lecącego z Tbilisi do Gdańska. Będący na pokładzie Gruzin najpierw miał uderzyć swoją żonę, potem pić alkohol i zaczepiać innych pasażerów. Konieczne było przymusowe lądowanie w Warszawie.

Po tym jak mężczyzna zachowywał się agresywnie na pokładzie samolotu, konieczne było przymusowe lądowanie.Po tym jak mężczyzna zachowywał się agresywnie na pokładzie samolotu, konieczne było przymusowe lądowanie.Źródło: Straż Graniczna
d3abo9e
d3abo9e

Feralny lot miał miejsce we wtorek. Jak informuje Straż Graniczna, zaraz po starcie samolotu z Tbilisi, 48-letni Gruzin rozpoczął serię agresywnych zachowań. Mężczyzna najpierw miał uderzyć w twarz swoją żonę. Potem sięgnął po swój alkohol.

Pił i krzyczał

Na tym się nie skończyło, bo agresor zaczepiał po tym innych pasażerów oraz personel pokładowy, wykrzykując w ich kierunku wulgarne słowa.

48-latka próbowano uspokoić, ale na próżno. Załoga uznała, że powoduje on poważne zagrożenie. Zdecydowała o wcześniejszym lądowaniu w Warszawie. O całym zdarzeniu poinformowana została Grupa Interwencji Specjalnych Straży Granicznej.

Trafił do izby wytrzeźwień

Na pokład samolotu weszło pięciu funkcjonariuszy. 48-latek, po rozmowie z nimi, dobrowolnie opuścił samolot. Straż Graniczna podkreśla, że mężczyzna był w stanie, który uniemożliwiał standardową procedurę sprawdzania alkoholu w wydychanym powietrzu. Konieczny był pomiar bezkontaktowy, który potwierdził, że mężczyzna był pijany. Trafił do izby wytrzeźwień.

d3abo9e

Źródło: Straż Graniczna

Zobacz także: Gigantyczna eksplozja i Rosjanie zrównani z ziemią. Pokazali imponującą broń

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3abo9e
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3abo9e
Więcej tematów