Błyskawiczna kariera asystenta Ziobry
Warszawscy oskarżyciele decydują dzisiaj czy zaufany człowiek ministra sprawiedliwości w ekspresowym tempie zostanie prokuratorem.
Paweł Wilkoszewski dopiero od roku jest prokuratorskim asesorem. Wcześniej, w trakcie aplikacji prokuratorskiej, do maja 2006 r. był asystentem Zbigniewa Ziobro.
Jednak zgodnie z wytycznymi ministra sprawiedliwości każdy asesor by mógł zostać prokuratorem musi najpierw przepracować pełne trzy lata. Mimo to, Elżbieta Janicka, szefowa Prokuratury Okręgowej w Warszawie zwołała dzisiaj kolegium złożone ze swoich prokuratorów, by wydali opinię o Wilkoszewskim. To ostatnia formalność przed powołaniem asesora na stanowisko prokuratora.
Po kolegium, zgodnie z procedurą szefowa stołecznej Prokuratury Okręgowej wyśle do ministra Ziobro wniosek o powołanie Wilkoszewskiego. Stanie się tak, nawet jeśli prokuratorzy negatywnie ocenią byłego asystenta ministra.
Paweł Wilkoszewski asesorem został w maju 2006r. Wtedy też przestał pracować w gabinecie politycznym ministra sprawiedliwości. Prokuratorską praktykę zaczął w Prokuraturze Rejonowej w Nowym Dworze Mazowieckim. Stamtąd został delegowany do Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
W końcu sierpnia "Newsweek" ujawnił, że Wilkoszewski od początku uczestniczył w czynnościach procesowych śledztwa w sprawie tzw. afery gruntowej i rzekomego przecieku z tej sprawy. Był jednym ze śledczych, który zażądał od Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku akt śledztw, które w przeszłości nadzorował Janusz Kaczmarek.
Chcieliśmy porozmawiać z asesorem. W Prokuraturze Okręgowej w Warszawie połączona nas z pokojem, w którym pracuje Wilkoszewski. - On tu rzadko bywa, pracuje w prokuraturze rejonowej na warszawskiej Ochocie - powiedział po chwili wahania mężczyzna, który odebrał telefon. Zadzwoniliśmy na centralę tej prokuratury. - Wilkoszewski? U nas taki nie pracuje - usłyszeliśmy.
Do Elżbiety Janickiej, szefowej warszawskiej Prokuratury Okręgowej wysłaliśmy pytania, dlaczego chce powołać byłego asystenta ministra na stanowisko prokuratora, mimo, że nie minęły jeszcze trzy lata odkąd Wilkoszewski został asesorem. Odpowiedzi jeszcze nie dostaliśmy.
Maciej Duda