"Bluszczowa Zamieć"
(PAP)
Dwie brygady wojsk USA utworzyły kordon wokół Samarry, by zamknąć drogi ucieczki partyzantom. W ramach operacji Ivy Blizzard (Bluszczowa Zamieć) w ciągu 48 godzin aresztowano już 86 osób, znaleziono około 200 automatów Kałasznikowa i kilka granatników przeciwpancernych.
18.12.2003 | aktual.: 18.12.2003 17:12
W poszukiwaniu partyzantów żołnierze amerykańscy wdzierali się do domów, warsztatów, magazynów i na złomowiska, w razie potrzeby rozwalając drzwi i bramy młotami, łomami, ładunkami wybuchowymi i pojazdami pancernymi.
"Ślusarze zarobią tu teraz mnóstwo pieniędzy" - żartował jeden z żołnierzy, stojąc na swoim pojeździe pancernym.
W kilku punktach miasta doszło do wymiany ognia. Żołnierze zabili dwie osoby, które zaatakowały ich z przejeżdżających samochodów.
Samarra leży 100 kilometrów na północ od Bagdadu, w obrębie tzw. trójkąta sunnickiego i jest jednym z głównych centrów antyamerykańskiego oporu. Amerykanie oceniają, że w mieście działa około 1500 partyzantów.