Blogerzy zebrali 6,5 tys. zł; Walentynowicz: dajcie biednym
Prawie 6,5 tysiąca złotych wpłacili blogerzy na zorganizowanie benefisu z okazji 80. urodzin działaczki Wolnych Związków Zawodowych, Anny Walentynowicz. Zbiórka prowadzona jest przez Stowarzyszenie Blogmedia 24.pl. - Nie chcę obchodzić urodzin, przekażcie te pieniądze biednym lub powodzianom - mówi sama Walentynowicz.
13 sierpnia legendarna działaczka ukończy 80 lat. Przewodnicząca Stowarzyszenia Elżbieta Szmidt powiedziała, że jest to inicjatywa społeczności blogerów, którzy chcą w ten sposób ją uhonorować.
Poinformowała, że społeczny komitet organizacyjny złożony z blogerów - przyjaciół Walentynowicz - zamierza zorganizować spotkanie pod hasłem "Zwykli Polacy dla niezwykłej Anny Walentynowicz w 80. rocznicę Jej urodzin". Na benefis, który ma się odbyć w połowie września w Gdańsku, ma być zaproszonych 300-350 osób. Mają to być głównie osoby, które brały udział w tworzeniu pierwszej Solidarności.
Szmidt zapewniła, że Anna Walentynowicz "była powiadomiona o inicjatywie i wyraziła wstępną zgodę na organizowanie uroczystości". - Gdy zrobiło się głośno wokół tej sprawy, to pani Ania się zdenerwowała i zniechęciła, bo nigdy nie chciała być osobą w centrum uwagi - powiedziała Szmidt. Ma nadzieję, że działaczkę uda się ostatecznie przekonać do udziału w swoich urodzinach.
Nie udało się teraz skontaktować z Anną Walentynowicz. We wcześniejszych wypowiedziach podkreślała, że "nigdy nie obchodziła urodzin i teraz nie chce". - Zostawcie mnie w spokoju, a zebrane pieniądze przekażcie biednym lub powodzianom - mówiła zirytowana.
Tymczasem współfinansować uroczystości zgodził się Urząd Miasta w Gdańsku. Rzecznik magistratu, Emilia Salach-Pezowicz poinformowała, że miasto sfinansuje wynajęcie sali, jej nagłośnienie i oprawę multimedialną.
Walentynowicz to była działaczka Wolnych Związków Zawodowych i NSZZ "Solidarność". Za niezależną działalność związkową została dyscyplinarnie zwolniona z gdańskiej stoczni, co 14 sierpnia 1980 r. wywołało strajk, w którego wyniku powstał NSZZ "Solidarność". Odeszła ze związku jeszcze w latach 80., krytykując ówczesne kierownictwo związku skupione wokół Lecha Wałęsy. Istotą sporu stało się oskarżenie Wałęsy o współpracę z SB. W 2006 r. została odznaczona przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Orderem Orła Białego.
W lipcu 2006 gdański Instytut Pamięci Narodowej ujawnił, że Annę Walentynowicz inwigilowało ponad 100 funkcjonariuszy i tajnych współpracowników Służby Bezpieczeństwa w roku 1981, planując jej otrucie.