Blisko 60 ofiar wtorkowego wybuchu
Do 58 osób wzrosła liczba ofiar śmiertelnych wtorkowego wybuchu w domu mieszkalnym w Archangielsku - poinformowało rano rosyjskie Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.
Według danych resortu, którego zadaniem jest zwalczanie skutków katastrof i klęsk żywiołowych, wśród ofiar są 33 kobiety, 16 mężczyzn i dziewięcioro dzieci. Poprzedni bilans mówił o 50 ofiarach śmiertelnych.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że eksplozja, do której doszło we wtorek nad ranem, była spowodowana przez gaz. W części budynku, która po wybuchu złożyła się jak domek z kart, mieszkały 63 osoby.
Milicja poszukuje dwóch mężczyzn, którzy prawdopodobnie spowodowali wybuch. Widziano ich w okolicy niedługo przed eksplozją. Nieśli metalowe rury gazowe - niewykluczone, że ukradli je z budynku, aby sprzedać w punkcie skupu metali kolorowych. Prawdopodobnie ukradli też zawory gazu.
Braną wcześniej pod uwagę wersję aktu terrorystycznego odrzucono, bowiem nie znaleziono na miejscu śladów użycia materiału wybuchowego.