Bliski Wschód: Narody Zjednoczone i Liga Arabska potępiają Izrael

Obraz
© Palestyńska flaga przed gmachami ONZ w Nowym Jorku

Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych wydało w sobotę rano rezolucję potępiającą "nadużywanie siły" przez wojska izraelskie wobec Palestyńczyków.

Wzywa się w niej obie strony konfliktu na Bliskim Wschodzie do natychmiastowego wywiązania się z porozumień zawartych podczas izraelsko-palestyńkiego szczytu w egipskiej miejscowości Szarm al-Szejk.

Na palestyńskich terytoriach nadal trwają walki, mimo upłunięcia terminu przywrócenia spokoju, uzgodniony przez bliskowchodnich przywódców w Egipcie.

Również w sobotę w Kairze rozpoczął się szczyt 22 państw Ligi Arabskiej. Pierwsze od 1996 r. spotkanie przywódców państw arabskich poświęcone jest sytuacji na Bliskim Wschodzie w związku z konfliktem między Izraelem a Palestyńczykami.

Gospodarz spotkania, prezydent Egiptu Hosni Mubarak, w swym inauguracyjnym wystąpieniu gwałtownie zaatakował Izrael za doprowadzenie do niebezpiecznego impasu w bliskowschodnim procesie pokojowym. Jego zdaniem niektóre środowiska w Izraelu nie rozumieją pozycji Arabów i wyobrażają sobie, że międzynarodowa pozycja pozwala im na naruszanie praw innych, okupowanie ich ziemi i terroryzowanie ludzi.

Prezydent Autonomii Palestyńskiej Jaser Arafat oskarżył z kolei stronę izraelską o zbiorową masakrę Palestyńczyków.

Następca tronu saudyjskiego książę Abd Allah ibn Abd al-Aziz zaproponował utworzenie dwóch funduszy wsparcia Palestyńczyków, w łącznej wysokości miliarda dolarów. Zasugerował, że 200 mln dolarów przeznaczone byłyby na pomoc rodzinom ofiar represji izraelskich, a 800 mln dolarów na rozwój terytoriów palestyńskich. Ten drugi fundusz miałby służyć przede wszystkim finansowaniu projektów, które pomogą zachować arabski charakter Jerozolimy. Następca tronu zadeklarował, że Arabia Saudyjska wyasygnuje na obydwa fundusze jedną czwartą. Zaapelował także do krajów arabskich, aby zamroziły wszystkie kontakty z Izraelem.

Z kolei islamscy fundamentaliści wzywają do świętej wojny, dżihadu, w obronie arabskiej Jerozolimy i świetego miejsca Islamu, meczetu al-Asqua.

W sobotę w strefie Gazy doszło do kolejnych demonstracji, w których zginęło kilku Palestyńczyków, a kilkudziesięciu zostało rannych. Armia izraelska zaprzecza jakoby używała ostrej amunicji przeciwko demonstrantom.

W trwających od ponad trzech tygodni starciach zginęło tej pory ok. 120 osób, głównie Palestyńczyków.(as, ck)

Wybrane dla Ciebie

Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Śmierć 32-letniej Justyny. Prokuratura wznawia śledztwo
Śmierć 32-letniej Justyny. Prokuratura wznawia śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Dramat na autostradzie. W bmw Sebastiana M. był adwokat
Dramat na autostradzie. W bmw Sebastiana M. był adwokat
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje