Błaszczak się odgryzł. Ostre słowa. "Niczego w życiu nie dokonał"
- Ten człowiek ma już 40 lat. Niczego w swoim życiu nie dokonał. A że ma rozdęte ego, to tak się nieładnie zachowuje - powiedział o Marcinie Mastalerku Mariusz Błaszczak. Były szef MON odgryzł się prezydenckiemu ministrowi, który w poniedziałek rano stwierdził, że Błaszczak od 2015 roku "nic mądrego nie powiedział".
08.07.2024 | aktual.: 08.07.2024 21:56
Mariusz Błaszczak w poniedziałkowy wieczór pojawił się w "Gościu Wydarzeń" w Polsat News. Były szef MON wykorzystał okazję, żeby odgryźć się Marcinowi Mastalerkowi. Prezydencki minister tego samego dnia rano zakpił z Błaszczaka.
Nawiązując do kampanii prezydenckiej z 2015 roku stwierdził, że "Błaszczak zawsze był prymusem". - Wręcz słowo w słowo powtarzał to, co mu napisałem, żeby powtarzał. I to były chyba ostatnie mądre słowa, które pan przewodniczący Błaszczak powiedział. Może jeszcze w przyszłości zdarzy się tak, że będę mu te briefy i przekazy pisał i znowu zacznie rozsądnie mówić, bo to, co opowiada teraz... - nie szczędził złośliwości Mastalerek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Błaszczak odgryza się Mastalerkowi
- Ten człowiek ma już 40 lat. Niczego w swoim życiu zawodowym nie dokonał. A że ma rozdęte ego, to tak się nieładnie zachowuje - skomentował słowa prezydenckiego ministra były szef MON.
Mariusz Błaszczak został zapytany również o Radę Bezpieczeństwa Narodowego. - To była rozmowa ze strony pana prezydenta merytoryczna. Zadawałem pytania dotyczące przede wszystkim finansowania rozwoju polskich sił zbrojnych. Premier Tusk niestety wyszedł - skwitował polityk.
Błaszczak o porozumieniu z Ukrainą: "bez znaczenia"
Były szef MON nawiązał też do spotkania prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z szefem polskiego rządu Donaldem Tuskiem. Stwierdził, że podpisana przez Polskę i Ukrainę umowa o bezpieczeństwie "bez Stanów Zjednoczonych nie ma większego znaczenia".
- Nie lekceważę go. Dobrze, że porozumienia są podpisywane. Premier Tusk może przeżywa to, że nie jedzie na szczyt NATO - dodał kąśliwie Mariusz Błaszczykowski.
Źródło: Polsat News, WP Wiadomości