Biznesmen dostał milion od PiS. Na zakupie działki poprzestał
Plan utworzenia Ośrodka Spotkań Młodych w gminie Jabłoń, z milionowym dofinansowaniem od rządu Prawa i Sprawiedliwości, od dwóch lat leży odłogiem - pisze "Gazeta Wyborcza". Biznesmen bliski Ordo Iuris kupił działkę, ale na tym się skończyło.
Jabłoń to niewielka, rolnicza gmina położona w powiecie parczewskim, na północy województwa lubelskiego, zamieszkana przez około cztery tysiące mieszkańców. Znajduje się w niej neogotycki pałac Zamoyskich.
Kilka działek na obszarze dawnego majątku szlacheckiego rodu kupiła, dzięki dofinansowaniu z Funduszu Patriotycznego w 2022 roku, Fundacja Rodziny Witaszków. Jak sprawdził na miejscu wysłannik "Gazety Wyborczej", Ośrodek Spotkań Młodych, na który pieniądze wyłożył rząd PiS, nie powstał do dziś.
Wokół opuszczonych budynków na zarośniętej działce nic się nie dzieje. Jedyny ślad planów, przewidujących utworzenie w jednym z gospodarczych budynków ośrodka, który będzie integrował patriotyczną młodzież, na poczet których poszedł od PiS milion złotych, to tablica informująca o rządowym dofinansowaniu.
Na co poszły pieniądze od PiS? Biznesmen dostał milion złotych na Ośrodek Spotkań Młodych
Napis na tablicy wymienia kwotę inwestycji, rok i podaje także hasło konkursu, w ramach którego przyznano środki. To "Wolność Po Polsku". Jest też cel: Ośrodek Spotkań Młodych i informacja o wsparciu projektu z strony Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego i Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednak budynek, na którym wiszą tablice, to wciąż ruina. W gminie nikt nic nie wie o planach i przyszłych losach obiektu.
W przeszłości, po 1945 roku, z budynków majątku Zamoyskich korzystała szkoła rolnicza. Była tu też suszarnia kukurydzy. Zabudowania po transformacji ustrojowej przeszły w ręce starostwa powiatowego w Parczewie.
Miejscowe władze pozbyły się działek i na przełomie wieków trafiły one w ręce prywatne. Przez dekady nic tu się nie wydarzyło. Dopiero w 2022 roku za pieniądze z Funduszu Patriotycznego, teren i zrujnowane budynki odkupiła Fundacja Rodziny Witaszków.
Jak podaje "GW", Paweł Witaszek, założyciel fundacji, to biznesmen o "ultrakatolickich poglądach". Wspiera Ordo Iuris. Działa w wielu branżach.
Fundacja Witaszków chciała dostać aż pięć milionów złotych z Funduszu Patriotycznego. Skończyło się na milionie. Pieniądze wydane zostały na zakup nieruchomości w gminie Jabłoń - na utworzenie Ośrodka Spotkań Młodych.
Do rodziny Witaszków, oprócz zakupionych za pieniądze PiS działek ze zrujnowanymi budynkami gospodarczymi, należy też położony obok pałac Zamoyskich. Ten jednak jest własnością spółki TT Finanse. Jej prezesem jest Franciszek Witaszek, syn Pawła.
Część pałacu została, jak ustaliła "GW" - pieczołowicie odrestaurowana. Jest to jednak przestrzeń prywatna. Jedynie przypałacowa oranżeria była niedawno udostępniona gminie na okolicznościowy koncert.
Przeczytaj również: Dramatyczne doniesienia z Małopolski. Dziecko w ciężkim stanie
Źródło: "Gazeta Wyborcza"