Bitwa armii z Tamilskimi Tygrysami na Sri Lance
28 żołnierzy armii Sri Lanki
zginęło w zaciekłej bitwie z partyzantami z ugrupowania Tamilskie
Tygrysy na północy kraju - poinformowało dowództwo armii rządowej. Również po stronie partyzantów zginęło
co najmniej około 100 osób.
Do bitwy doszło, gdy oddziały wojska próbowały przekroczyć linie frontowe, oddzielające zajmowane przez rebeliantów obszary na północy leżącej na Oceanie Indyjskim wyspy.
Ponieśliśmy straty w wysokości 28 zabitych i 119 rannych - powiedział rzecznik dowództwa armii brygadier Prasad Samarasinghe. Według niepotwierdzonych źródeł, straty rebeliantów wynoszą około 130 zabitych.
Inny przedstawiciel władz poinformował, że wojsko zdołało wedrzeć się tylko na ok. 500 metrów poza silnie zaminowaną linię frontu w regionie Muhamalai, na półwyspie Dżafna, na północy wyspy Cejlon, na której leży Sri Lanka.
Tygrysy-Wyzwoliciele Tamilskiego Ilamu, jak brzmi pełna nazwa separatystycznego, partyzanckiego ugrupowania, walczą zbrojnie o oderwanie od reszty Sri Lanki północnej i północno - wschodniej części wyspy i utworzenie tam niezależnego państwa. Tamilowie, będący mniejszością na całej wyspie zdominowanej przez Syngalezów, na północnym wschodzie stanowią większość. Trwająca z przerwami od dwóch dziesięcioleci wojna domowa pochłonęła już tysiące ofiar.