Trwa ładowanie...

Biskupi chcą, żeby alkohol był od 21. roku życia. To nie jest oficjalne stanowisko

Narodowy Program Trzeźwości ma zmniejszyć skalę upijania się i akceptacji dla takich zachowań. Propozycja zakłada zmianę sposobu picia alkoholu. Jednak to nie znaczy, że biskupi chcą wyższych cen i mniejszej liczby sklepów z alkoholem.

Biskupi chcą, żeby alkohol był od 21. roku życia. To nie jest oficjalne stanowiskoŹródło: East News, fot: Damian Klamka
d1plljy
d1plljy

Przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości bp Tadeusz Bronakowski w imieniu uczestników Narodowego Kongresu Trzeźwości oczekuje od państwa "doprecyzowania i ulepszenia prawa", aby ograniczyć skutki nadużywania alkoholu. A to może sugerować, że biskupi chcą konkretnych zmian, jak ograniczenie liczby sklepów z alkoholem czy podwyższenia granicy wieku, od którego można go kupić.

Jak usłyszeliśmy w biurze prasowym Konferencji Episkopatu Polski, publikacja Narodowego Programu Trzeźwości została przygotowana przez Zespół Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości, jako propozycja walki z problemem alkoholizmu. I jest efektem Narodowego Kongresu Trzeźwości.

Publikacja przede wszystkim zakłada rozpisane na wiele lat działania edukacyjne. Mówi się w niej, że zmiana kultury picia Polaków może zająć nawet całe pokolenie, a bez tego odgórne zakazy nie mają sensu.

Zobacz także: Mateusz Morawiecki o "żydowskich sprawcach". Przełamał tabu czy wyszedł na antysemitę?

Na razie jeden z zespołów Konferencji Episkopatu Polski opublikował program. Następnie powstanie specjalny zespół mający realizować założenia propozycji, a w ciągu najbliższych dwóch lat rozpocznie się ich promocja wśród wiernych.

d1plljy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1plljy
Więcej tematów