Biskup odszedł po skandalu. Na co może liczyć na emeryturze?
Grzegorz Kaszak po odejściu w atmosferze skandalu ze stanowiska biskupa sosnowieckiego nie powinien mieć problemów finansowych. Będzie miał wysoką emeryturę, diecezja opłaci mu także wynagrodzenie dla osoby, która podejmie pracę w jego domu. Równocześnie, jak każdy biskup senior, będzie mógł sobie dorobić - wylicza Onet.
Niecałe dwa tygodnie temu we wtorek Nuncjatura Apostolska w Polsce poinformowała, że papież Franciszek przyjął rezygnację biskupa Grzegorza Kaszaka z pełnienia posługi biskupa sosnowieckiego.
W ostatnich latach na terenie diecezji administrowanej przez bpa Kaszaka doszło do bulwersujących zdarzeń z udziałem duchownych. Ostatnio głośno było o orgii w parafii w Dąbrowie Górniczej. Ksiądz Tomasz Z. zaprosił do siebie męską prostytutkę. Jedna z osób straciła przytomność.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jakim premierem będzie Donald Tusk? Zapytaliśmy Polaków
Normalnie emerytura przysługuje biskupom, którzy kończą 75 lat. Biskup Grzegorz Kaszak ma tylko 59 lat, ale i tak może już przejść na emeryturę. Formalnie złożył rezygnację z pełnionego stanowiska i została ona przyjęta przez papieża.
Na jakie korzyści może liczyć emerytowany biskup? Onet ustalił, że średnia emerytura biskupa to nawet 10 tysięcy złotych brutto, czyli 8 222 zł netto. "Tyle więc może wynosić emerytura biskupa Kaszaka" - pisze Onet. "Wszystko po to, żeby nie obniżył mu się poziom życia w porównaniu do czasów, kiedy pełnił swoją posługę i mógł przyjmować pieniądze nieopodatkowane" - dodaje portal.
Zgodnie z instrukcją przyjętą przez Konferencję Episkopatu Polski, biskupowi seniorowi przysługuje także mieszkanie. Diecezja bierze na siebie również "wynagrodzenie dla jednej osoby, która podejmuje pracę w domu biskupa seniora". Biskup nie będzie musiał płacić za jedzenie ze swojej emerytury, bo dostanie na ten cel specjalny dodatek.
Sam biskup musi płacić jedynie za dodatkową pomoc w domu oraz telefon, telewizję, lekarstwa, czy prywatne podróże - wylicza Onet.
Ale biskup senior będzie mógł także sobie dorabiać. "Może (...) udzielać sakramentów i czerpać z tego korzyści finansowe za zgodą biskupa miejsca" - czytamy w Onecie.
Czytaj także:
Źródło: Onet