Biskup Janiak po filmie Sekielskich prosi o modlitwę. Bo jest ofiarą "medialnej nagonki"
"Proszę o modlitwę w tym czasie medialnej nagonki na moją osobę, abym uświęcony niewidzialną mocą Ducha Świętego, mógł zawsze służyć Bogu (...)". Takie słowa biskupa Edwarda Janiaka, oskarżanego w filmie Sekielskich o tuszowanie przypadków pedofilii w Kościele, zostaną przeczytane w niedzielę w kościołach kaliskiej diecezji.
Podczas uroczystości Trójcy Świętej w kościołach kaliskiej diecezji zostanie odczytany list biskupa Edwarda Janiaka, w którym ten prosi o modlitwę. Biskup Edward Janiak to jeden z bohaterów filmu dokumentalnego braci Sekielskich "Zabawa w chowanego", który jest kontynuacją "Nie mów nikomu".
Janiak - jak okazuje się w filmie - miał wiedzieć o tym, że jeden z duchownych, ksiądz Arkadiusz H., dopuszczał się pedofilskich czynów. Do bycia pedofilem w filmie Sekielskich przyznał się sam Arkadiusz H. O czyny pedofilskie oskarżyło go trzech mężczyzn. Janiak mimo posiadania tej wiedzy, nie zareagował.
"Medialna nagonka"
Choć wobec biskupa padają tak mocne oskarżenia, jego list polecił przeczytać biskup pomocniczy Łukasz Buzun. Jego treść dostępna jest na stronie kaliskiej diecezji. W liście Janiak prosi o modlitwę "w czasie medialnej nagonki" na jego osobę.
"Polecam Bogu całą Diecezję, kapłanów, siostry i rodziny, prosząc, aby nauczył wszystkich wierności własnemu, prawemu sumieniu, bo jest ona niczym innym, jak Jego urzeczywistnioną miłością. Proszę też, aby wierni naszej Diecezji żyli życiem Eucharystii i wzrastali w nieskończonej miłości Chrystusowej, by umieli dostrzegać uczciwych i oddanych służbie Bożej kapłanów, których odpowiedzią na wielką miłość Chrystusa jest ich posługa z pełną gotowością i całym sercem" - czytamy w liście.
Janiak zwraca się w nim też do Diecezjan o modlitwę za kapłanów, "by moc łaski Pana była dla nich większa aniżeli przemoc i jakakolwiek ludzka słabość".
Pisze też: "Proszę także szczególnie o modlitwę w tym czasie medialnej nagonki na moją osobę, abym uświęcony niewidzialną mocą Ducha Świętego, mógł zawsze służyć Bogu Żywemu przez miłość i służbę ofiarną, której Chrystus jest początkiem, środkiem i dopełnieniem".
"Nagranie w filmie nie wyczerpuje rozmowy"
Kaliska kuria odniosła się do zarzutów wobec Janiaka, które pojawią się w "Zabawie w chowanego". I wydała oświadczenie, w którym zaznaczyła: "Rodzice pokrzywdzonego w czasie wizyty w Kurii usłyszeli, że powinien zgłosić się sam pokrzywdzony. Ukazane w filmie nagranie nie wyczerpuje całej rozmowy, brak jest stwierdzenia, że rodzice powinni jak najszybciej zgłosić sprawę do prokuratury".
Sprawa biskupa Janiaka trafiła do Watykanu.
Czytaj też: Koronawirus. Raport z frontu, dzień piąty. Po omacku
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl