Biolodzy wyjaśnili, czym jest "tajemnicza kreatura z zalewu"
Mieszkańcy pewnej portugalskiej wioski przez kilka dni mieli swojego potwora z Loch Ness. Tajemnica okazała się jednak całkiem banalna...
Kilka dni temu pewien handlowiec wypatrzył w zalewie Castelo de Bode niedaleko Leirii niespotykane tam stworzenie. Portugalczyk zarzekał się, że widział wielkiego krokodyla. Jego relację potwierdził także wczasujący nad wodą turysta. Na lubujących się w kąpielach w zalewie okolicznych mieszkańców padł blady strach, a tajemnicza kreatura obrosła legendą godną potwora z Loch Ness.
Zagadkowego mieszkańca akwenu postanowili zdemaskować biolodzy. Zorganizowali więc ekspedycję. I rzeczywiście udało im się natknąć na domniemanego potwora. Okazało się, że jest nim najprawdopodobniej nieprzeciętnych rozmiarów, ale zupełnie niegroźny sum... Lokalne władze postanowiły jednak być ostrożne i na wszelki wypadek kontrolować teren zalewu, w razie gdyby egzotycznym mieszkańcem miał się jednak okazać krokodyl.