Bin Laden wychwala Zarkawiego, wzywa do ataków na USA
W Internecie ukazało się nagranie audio, w którym przywódca Al-Kaidy Osama bin Laden wychwala zabitego na początku czerwca w Iraku Abu Musaba az-Zarkawiego oraz wzywa do ataków na USA i ich sojuszników.
30.06.2006 | aktual.: 30.06.2006 07:01
Lew Dżihadu Abu Musab az-Zarkawi został zabity w amerykańskim nalocie. Wierzymy, że Bóg przyjmie go jako męczennika - powiedział mężczyzna, którego głos brzmi jak głos terrorysty.
Domniemany szef Al-Kaidy grozi Ameryce i jej sojusznikom "w Iraku, Afganistanie, Sudanie i Somalii" oraz zapowiada dalsze ataki, "aby wrócili oni pokonani do swych krajów".
Amerykański wywiad analizuje nagranie, ale eksperci mówią, że nie ma powodu wątpić w jego autentyczność. Ich zdaniem oświadczenie trzeba traktować jak element propagandy Al-Kaidy, mający udowodnić, że temat bin Ladena pozostaje aktualny.
CNN podała, że w ponad 19-minutowym nagraniu saudyjski terrorysta domaga się od Stanów Zjednoczonych zwrócenia Jordanii zwłok Zarkawiego. Szef irackiej Al-Kaidy zginął 7 czerwca w amerykańskim nalocie na północ od Bakuby.
W najnowszym nagraniu wykorzystane zostało stare zdjęcie bin Ladena i film przedstawiający Zarkawiego.
Jest to czwarte opublikowane w tym roku oświadczenie szefa Al- Kaidy. W ostatnim internetowym nagraniu audio w maju bin Laden powiedział, że Zacarias Moussaoui, skazany w USA na dożywocie w związku z zamachami 11 września 2001 r., nie miał z nimi nic wspólnego.
Natomiast żadne nowe nagranie wideo przedstawiające bin Ladena nie ukazało się od października 2004 roku.