Bin Laden poprzysiągł zemstę na prezydencie Pakistanu
Przywódca międzynarodowej siatki terrorystycznej Osama bin Laden poprzysiągł zemstę na prezydencie Pakistanu Pervezie Musharrafie za zabicie radykalnego duchownego z Islamabadu i atak na jego meczet.
20.09.2007 | aktual.: 20.09.2007 18:28
My, organizacja Al-Kaida, wzywamy Boga na świadka, że zemścimy się za krew (...) Abdula Rashida Ghazi i tych, którzy wraz z nim stanęli przeciw Musharrafowi, i tych, którzy mu pomogli, i za całą przelaną czystą, niewinną krew - brzmiał zamieszczony w Internecie fragment nagrania audio, przypisywany przywódcy Al-Kaidy.
Wraz z Ghazim w czasie lipcowego szturmu pakistańskich sił bezpieczeństwa na Czerwony Meczet w stolicy Pakistanu zginęło około 75 zwolenników radykalnego mułły. Czerwony Meczet - Lal Masjid - był uważany za "wylęgarnię" muzułmańskich ekstremistów, określanych często mianem pakistańskich talibów.
Według bin Ladena szturm na meczet pokazał, że Musharraf jest lojalny, uległy i pomocny Ameryce w walce z muzułmanami. W nagraniu tłumaczył, iż tym samym konieczne jest zbrojne powstanie przeciw prezydentowi Pakistanu i jego eliminacja.
Pakistańskie władze nie chciały komentować wypowiedzi Osamy bin Ladena.
Nagranie ujawniła amerykańska specjalistka ds. terroryzmu Laura Mansfield, zajmująca się monitorowaniem przepływu informacji między terrorystami.
Niektórzy w Pakistanie twierdzą, że nagranie zostało sfałszowane i ma na celu pozyskanie zwolenników dla Musharrafa przed zbliżającymi się pakistańskimi wyborami prezydenckimi.