Biłgoraj. Policjanci przyszli go zatrzymać. Schował się w pudle po telewizorze
Policja z Biłgoraja zatrzymała 35-letniego mężczyznę, który został skazany przez sąd za niewywiązywanie się z obowiązku alimentacyjnego. Poszukiwany ukrywał się od lipca tego roku. Nie "poddał się" nawet gdy funkcjonariusze weszli do domu, w którym się skrył.
- Mieszkaniec Biłgoraja był już wielokrotnie karany m.in. za pobicie, kradzież i posiadanie narkotyków. Ukrywał się od lipca tego roku. Nie stawił się do zakładu karnego w celu odbycia kary 7 miesięcy więzienia za uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego - poinformowała w piątek rzeczniczka policji w Biłgoraju, mł. asp. Joanna Klimek.
Najpierw policjanci przyszli do domu poszukiwanego, jednak nie zastali go tam. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna może przebywać u znajomego. Gdy tam dotarli, zobaczyli poszukiwanego mężczyznę przez okno. Drzwi domu były zamknięte, nikt nie reagował na polecenia ich otwarcia, a właściciel domu był pijany.
Na miejsce przybyła straż pożarna, która siłą otworzyła drzwi. Po wejściu do środka funkcjonariusze przez dłuższą chwilę nie mogli znaleźć poszukiwanego. Wkrótce jednak odkryli, że mężczyzna schował się przed nimi w pudle po 48-calowym telewizorze, które stało na piecu kaflowym.
Poszukiwany został zatrzymany, przewieziony do komendy, a następnie do zakładu karnego. W chwili zatrzymania miał niespełna 3 promile alkoholu w organizmie.
Zobacz także: Zmieńmy język w przestrzeni publicznej. Akcja WP: #stopmowienawiści
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl