Trwa ładowanie...
d2zvufv
03-01-2007 00:05

Bilet powrotny dwa razy droższy

Kupując bilet w pociągu jadącym z lotniska w
Balicach do centrum Krakowa, trzeba zapłacić 4 zł. Jadąc z
powrotem - dwa razy więcej. Dlaczego? Na trasie z Dworca Głównego
PKP do Balic konduktor żąda dodatkowej opłaty za wypisanie biletu -
wyjaśnia "Dziennik Polski".

d2zvufv
d2zvufv

Gdy ponad pół roku temu uruchamiano połączenie z lotniskiem, kolej informowała, że bilety będą sprzedawane tylko w pociągu. Teraz zasady się zmieniły. Pasażerowie powinni kupować bilety w kasach na dworcu lub w automacie ustawionym w terminalu lotniska. Jeżeli kupią bilet u konduktora w pociągu, to muszą dodatkowo zapłacić 4 zł za wypisanie tego biletu - ale tylko na trasie Kraków-Balice. Podczas jazdy w drugą stronę konduktor takich opłat nie pobiera - podaje "Dziennik Polski".

Rzeczniczka Małopolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Krakowie wyjaśnia, że kolej musi pobierać dodatkową opłatę za wypisanie biletu w pociągu, bo takie zasady obowiązują w całej Polsce. Dlaczego opłaty nie pobiera się w pociągach kursujących z lotniska do centrum Krakowa? Na przystanku w Balicach nie ma kasy biletowej PKP, a turyści nie zawsze wiedzą o możliwości zakupu biletów w automacie - powiedziała "Dziennikowi Polskiemu" rzeczniczka. (PAP)

d2zvufv
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2zvufv
Więcej tematów