Bilans świąt na drogach Dolnego Śląska
Jedna ofiara śmiertelna, 24 osoby ranne i 14 wypadków - to bilans świątecznych dni na drogach Dolnego Śląska. Do najpoważniejszego wypadku doszło w poniedziałek w okolicach Środy Śląskiej - życie straciła starsza kobieta.
Wczoraj około godziny 12.00 na DK nr 94, kilka kilometrów na wschód od Środy Śląskiej, w pobliżu zjazdu na miejscowość Juszczyn doszło do wypadku, w wyniku którego śmierć poniosła pasażerka forda focusa. Kierujący pojazdem wpadł w poślizg i stracił kontrolę nad autem. Ford wypadł na pobocze, dachował i uderzył w stojącej przy drodze drzewo.
Na miejscu zginęła starsza kobieta, pasażerka auta. Kierowca i drugi pasażer w stanie ciężkim trafili do średzkiego szpitala. Przyczyną wypadku mogło być niedostosowanie prędkości do panujących na drodze warunków.
Policjanci jednak okres Wielkiej Nocy oceniają w tym roku jako dosyć spokojny. - W ciągu czterech dni, od piątku do poniedziałku, odnotowaliśmy w regionie 14 wypadków, w których ranne zostały 24 osoby. To mniejsza liczba zdarzeń niż w innych minionych okresach świątecznych, czy nawet często w ciągu dni roboczych - mówi st. asp. Paweł Petrykowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Mimo licznych apeli i tragicznych nierzadko przykładów, wciąż spora liczba kierowców wsiada za kółko w stanie nietrzeźwym. Podczas tegorocznych świąt funkcjonariusze zatrzymali na Dolnym Śląsku 110 pijanych kierujących.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .
