Biją nawet w szkołach
Co piąty uczeń ucieka się do przemocy w szkole, a 80% dzieci i młodzieży co najmniej raz w miesiącu doświadcza agresji słownej lub fizycznej ze strony kolegów - wynika z sondaży przeprowadzonych w polskich szkołach.
W Warszawie na II Konferencji "Stop przemocy w szkole i na ulicy" spotkali się nauczyciele, psychologowie, policjanci, pedagodzy oraz pracownicy socjalni, którzy chcą aktywnie przeciwdziałać agresji wśród dzieci i młodzieży.
Pod kierunkiem instruktorów Treningu Zastępowania Agresji ART z Polski, Niemiec i Stanów Zjednoczonych będą uczyć się, jak skutecznie wdrażać umiejętności prospołeczne wśród młodych ludzi, którzy nie radzą sobie z opanowaniem własnych emocji.
Podkom. Piotr Łuka z policji w Hrubieszowie podkreśla, że agresja i przemoc dotyczy coraz młodszych dzieci i jest coraz bardziej brutalna. Podał przykład drugoklasisty ze szkoły podstawowej, który kilkakrotnie uderzył koleżankę, miażdżąc jej kości nosa. Piotr Łuka podkreśla, że Trening Zastępowania Agresji jest bardzo obiecujący.
Podobnego zdania jest pedagog Maciej Żbikowski z wiejskiej szkoły w Grucznie, gdzie problemem także jest agresja słowna i fizyczna wsród uczniów. Maciej Żbikowski zapewnia, że elementy treningu ART wykorzysta w swojej szkole.
Konferencję "Stop przemocy w szkole i na ulicy" zorganizowała katolicka Fundacja Pomocy Osobom Uzależnionym i Dzieciom KARAN. Prezes fundacji ksiądz Paweł Rosiak podkreśla, że głównym zadaniem konferencji jest ujednolicenie działań szkoleniowych i wprowadzenie treningu ART do jak największej ilości placówek wychowawczych, szkolnych i opiekuńczych.
Kolejnym etapem programu będą konferencje regionalne, których celem będzie pogłębianie wiedzy z zakresu niwelowania agresji i umiejętności prospołecznych oraz kształcenie trenerów i edukatorów ART. Prezes Fundacji KARAN zapewnia, że skuteczność metody ART jest bardzo wysoka - wskaźnik zmniejszania agresji w grupach objętych programem wynosi 70-80%.