Bielan: w przyszłym tygodniu kolejne posiedzenie władz PiS
PiS czeka do piątku na odpowiedź koalicjantów - LPR i Samoobrony - na list premiera Jarosława Kaczyńskiego zawierający warunki "dobrego rządzenia" - powiedział dziennikarzom rzecznik PiS Adam Bielan po posiedzeniu Komitetu Politycznego partii.
Jak zapowiedział, w przyszłym tygodniu planowane jest kolejne spotkanie Komitetu, możliwe jest także posiedzenie Rady Politycznej PiS.
Premier w ubiegłym tygodniu przedstawił koalicjantom list z warunkami "dobrego rządzenia", od których spełnienia uzależnił trwanie koalicji. Według Bielana, jeszcze w tym tygodniu dojdzie do spotkania szefa rządu z przedstawicielami Ligi i Samoobrony (LiS). Do takiego spotkania, z powodu żałoby narodowej, nie doszło w poniedziałek.
Rzecznik PiS poinformował, że Komitet Polityczny PiS dyskutował o sytuacji w koalicji, ale nie zapadły żadne decyzje. Bielan tłumaczył, że Komitet jest "ciałem technicznym", a decyzje strategiczne podejmuje jednak - jak podkreślił - Rada Polityczna. Po drugie, jest określona sytuacja, mamy żałobę narodową - dodał.
W jego ocenie, na razie nie można przewidzieć rozwoju sytuacji. Wiele zależy od naszych partnerów koalicyjnych; do piątku czekamy na ich odpowiedź, (...) wtedy będzie zakończona żałoba narodowa. Myślę, że na początku kolejnego tygodnia można się spodziewać kolejnych informacji - powiedział Bielan.
Rzecznik wyraził nadzieję, że przedstawiciele LiS-u, mimo publicznych deklaracji, skrócą czas odpowiedzi na list premiera. Nie chcemy czekać kolejnych pięciu tygodni na odpowiedź - zaznaczył.
Rzecznik pytany o komentarz do przedstawionego przez LiS wstępnego projektu odpowiedzi na list premiera, ocenił, że była to "odpowiedź zaczepna". Powiedział, że ma nadzieję, że podczas bezpośredniego spotkania te wątpliwości, które są jeśli chodzi o odpowiedź pisemną, zostaną rozwiane.
Liga i Samoobrona przedstawiły 10 swoich postulatów. Zgadzając się wstępnie na większość postulatów PiS, ale jednocześnie dostrzegając ich zbytnią ogólnikowość, pragniemy niektóre z nich uściślić - wyjaśniał wówczas wiceprzewodniczący LPR Wojciech Wierzejski.
Politycy PiS w nieoficjalnych rozmowach podkreślali, że przyspieszone wybory na jesieni są raczej nieuniknione. Wśród możliwych scenariuszy wymieniali taki, że Rada Polityczna PiS upoważni Komitet Polityczny partii bądź premiera do podjęcia decyzji o końcu koalicji - Rada może stwierdzić, że koalicja została zerwana przez Ligę i Samoobronę.