Biden zaskoczył historią sprzed lat. "Zrozumiałem, jaką moc ma Polska"
Joe Biden przebywa z wizytą w Warszawie. Amerykański prezydent spotkał się już w Pałacu Prezydenckim z Andrzejem Dudą i ważnymi polskimi politykami. W trakcie rozmów przyznał, że zawsze cenił Polskę. Na potwierdzenie przytoczył historię swojego spotkania z Janem Pawłem II z 1980 roku.
Po południu na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego oficjalnie powitano prezydenta USA Joe Bidena. W ceremonii przywitania prezydenta USA uczestniczyli m.in. premier Mateusz Morawiecki, szef MSZ Zbigniew Rau, szefowa Kancelarii Prezydenta Grażyna Ignaczak-Bandych i szef BBN Jacek Siewiera.
Na początku swojego przemówienia, już w pałacu, Joe Biden podziękował Polsce za to, że mógł tu przyjechać. - Stany Zjednoczone potrzebują Polski, tak jak Polska potrzebuje Stanów Zjednoczonych - wskazał amerykański prezydent. Biden przytoczył też historię swojego spotkania z Janem Pawłem II.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Biden w Warszawie. Mówił o Janie Pawle II
- Jak byłem senatorem, miałem dużo starszych stażem kolegów w komisji relacji zagranicznych, najmłodsza osoba miała 32 lata i była starsza ode mnie. Kiedy powiedziano mi, że Polska będzie za rok wolna — proszę tego nie spisywać, bo będę aż głupio wyglądał — zadzwonił do mnie papież i powiedział, żebym się z nim spotkał. Zażartowałem sobie, że specjalnie na jego zaproszenie oczywiście przyjadę - opowiadał w Pałacu Prezydenckim Biden.
- W czasie naszej rozmowy cały czas mówiliśmy o Polsce. Idziemy przez bibliotekę papieską, która jest szeroka i duża, jak ta sala i zapytał: czy chciałbym wspólne zdjęcie. Odpowiedziałem, że jeśli świątobliwość pozwoli, bardzo chętnie. Idziemy, papież znów podszedł i powiedział: proszę pamiętać, że rozmawiałem z panem jako Polak, a nie jako papież. Zdawałem sobie sprawę, jaką siłę miała Polska. To oczywiście prawdziwa historia - podkreślał amerykański prezydent.