Zwrot ws. Bidena? Padła ważna data
Krajowy Komitet Demokratyczny (DNC) przekazał, że partia planuje formalnie nominować Joe Bidena jako swojego kandydata na prezydenta na początku sierpnia. Nominacja ma nastąpić podczas wirtualnego głosowania - przekazano w sobotę. Biden, pomimo apeli o wycofanie się z walki o prezydenturę, nie zamierza rezygnować.
Komisja ds. zasad konwencji DNC zdecydowała dzień wcześniej, że głosowanie odbędzie się między 1 a 7 sierpnia.
Zwykle kandydaci są zgłaszani przez partie podczas krajowych konwencji. Demokraci mają zamiar zorganizować swoją konwencję 19 sierpnia w Chicago. Jednak liderzy partii uznali, że konieczne jest przeprowadzenie wirtualnego głosowania najpóźniej 7 sierpnia. Taki krok ma na celu uniknięcie potencjalnych sporów sądowych w stanie Ohio, gdzie wymaga się, aby główne partie miały swojego kandydata na prezydenta 90 dni przed głosowaniem powszechnym 5 listopada.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Biden powinien zrezygnować? Miller nie ma wątpliwości
Jak argumentowała Dana Remus, była doradczyni Białego Domu: - Moim celem jako doradcy DNC jest zapewnienie, że zapobiegniemy wszelkiemu niepotrzebnemu ryzyku prawnemu. Dlatego potrzebujemy wirtualnego procesu nominacji - dodała.
Wzywają Bidena do rezygnacji z kandydowania. Jest nieugięty
W głosowaniu udział weźmie 3896 zaprzysiężonych delegatów na konwencję krajową. Jeżeli kandydat na prezydenta nie dostanie ich bezwzględnej większości, w drugiej turze uczestniczyć będzie też 700 tzw. "superdelegatów". Są to ustawodawcy z Izby Reprezentantów i Senatu USA, gubernatorzy, przewodniczący partii stanowych oraz członkowie DNC.
Biden zdobył poparcie 99 proc. delegatów w prawyborach demokratycznych. Mimo to, jak dotąd ponad 35 członków Kongresu wezwało go do rezygnacji z kandydowania. Biden jednak nie zwraca uwagi na te apele. Po przerwie spowodowanej kwarantanną w wyniku zakażenia Covidem planuje wznowić swoją kampanię wyborczą w przyszłym tygodniu.
Czytaj również: