Lepper usunął z Samoobrony zbuntowanych radnych

Pięcioro radnych, którzy wbrew decyzji władz krajowych swej partii odmówili wyjścia z koalicji z SLD-UP w sejmiku Podlasia, zostaje wykluczonych z Samoobrony - potwierdził w sobotę w Białymstoku lider Samoobrony Andrzej Lepper.

"Powrotu do Samoobrony już nie ma" - mówił na konferencji prasowej. Potem jednak przyznał, że jeżeli do 19 kwietnia (do tego czasu władze krajowe Samoobrony dały radnym czas na wyjście z koalicji w sejmikach) zmienią decyzję, nie zostaną wykluczeni.

Jak zapewniał dziennikarzy, to jedyny przypadek w kraju, gdy wszyscy radni Samoobrony odmówili wyjścia z sejmikowej koalicji z lewicą. "Może być wypadek jednego czy dwóch radnych, którzy zostaną (...), ale na pewno nie będzie takiej sytuacji, jak na Podlasiu" - dodał.

Zdaniem Leppera, SLD-UP nie realizuje swego programu wyborczego i w takiej sytuacji Samoobrona w koalicjach sejmikowych nie chce być dłużej "kwiatkiem do kożucha".

Jak poinformował w Białymstoku, na decyzji jego partii o wyjściu z koalicji w sejmikach zaważyła też postawa rządu wobec protestujących pielęgniarek, hutników i rolników. "Nie możemy szyldować tego, co oni robią" - powiedział lider Samoobrony.

Pytany przez dziennikarzy, nie widział jednak nic złego w tym, by inni działacze Samoobrony utrzymali stanowiska w administracji samorządowej zajęte dzięki temu, że ugrupowanie weszło do koalicji sejmikowej. Jego zdaniem, nie powinni z tej pracy rezygnować ("jeżeli będą lojalni wobec partii, konsekwencji wyciągać nie będziemy") choć przewiduje, że skoro Samoobrona wyszła z koalicji, zostaną z tych stanowisk usunięci.

W miniony poniedziałek pięcioro radnych Samoobrony, którzy w 30- osobowym sejmiku Podlasia tworzą większościową koalicję z SLD-UP i PSL złożyło oświadczenie, że zostają w niej i są przygotowani na wszelkie tego konsekwencje.

Argumentowali, że od patriotyzmu partyjnego ważniejszy jest dla nich patriotyzm lokalny i sprawy województwa. Zwracali uwagę, że w sejmiku nie da się utworzyć innej koalicji, zdolnej rządzić województwem i przekonywali, że nie chodzi im o stanowiska.

W zarządzie województwa podlaskiego grupa ta ma dwa stanowiska: wicemarszałka Podlasia i członka zarządu. (aka)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce
Potworna tragedia w Ugandzie. 15 ofiar, ponad 100 zaginionych
Potworna tragedia w Ugandzie. 15 ofiar, ponad 100 zaginionych