Według dziennika redukcja wydatków resortu obrony, postulowana przez administrację prezydenta George'a W. Busha, miałaby wynieść ok. 60 mld dolarów w ciągu sześciu lat, przy budżecie Pentagonu wynoszącym w 2005 r. 417,5 mln dolarów.
"LA Times" informuje dalej, że Ministerstwo Obrony USA stara się znaleźć sektory, które można byłoby objąć redukcjami, i wymienia zmniejszenie o pięć miliardów dolarów wydatków na siły lotnicze i - również o pięć miliardów - na siły morskie w roku finansowym 2006.
Zabiegi Białego Domu następują w momencie, gdy deficyt budżetowy USA osiąga szczyty, a wojna w Iraku jest coraz droższa - jej miesięczne koszty szacowane są na 4,4 mld dolarów.
Wydatki na operacje w Iraku i Afganistanie, finansowane z oddzielnych funduszy, nie powinny być dotknięte przez ewentualne cięcia budżetowe.
Pentagon zamierza poprosić Kongres USA o dodatkowe środki w roku 2005 na operację iracką - w wysokości 80 mld dolarów - napisał "Los Angeles Times".
