Biały Dom: Amerykanie bądźcie czujni!
Mimo ostrzeżeń FBI przed fatalnymi w skutkach atakami ze strony al-Qaedy, Biały Dom postanowił nie zmieniać poziomu alarmu terrorystycznego. Władze zaapelowały jednak do Amerykanów, by zachowali czujność.
Biały Dom zdecydował się na utrzymanie stopnia alarmu terrorystycznego na poziomie "podwyższony", gdyż wydane przez FBI ostrzeżenie nie zawiera informacji o czasie, miejscu ani sposobie przeprowadzenia ataku.
Federalne Biuro Śledcze ostrzega, że planowany przez al-Qaedę atak może spowodować masowe ofiary i wyrządzić poważne szkody ekonomiczne. Według FBI, zaatakowane mogą zostać: lotnictwo, przemysł naftowy i sektor nuklearny.
Amerykańskie władze twierdzą, że w ostatnim czasie wywiad zarejestrował wiele sygnałów świadczących o zwiększonej aktywności terrorystów. Drugim powodem wydania ostrzeżenia jest przekonanie Białego Domu, że autorem wypowiedzi nadanej kilka dni temu przez katarską telewizję Al Dżazira jest Osama bin Laden.
Mimo, że część ekspertów wyraziła wątpliwość co do tego, że głos zarejestrowany na taśmie magnetofonowej rzeczywiście należy do przywódcy al-Qaedy, Biały Dom potraktował nagranie jako dowód na to, że Osama bin Laden żyje i nadal stanowi poważne zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych.(an)