ŚwiatBiałoruskie MSZ: UE trwoni pieniądze

Białoruskie MSZ: UE trwoni pieniądze

Przyznanie przez Komisję Europejską 138
tysięcy euro dla rozgłośni Deutsche Welle na nadawanie audycji na
Białoruś jest "bezwartościowym projektem" - uważa białoruskie MSZ.

25.08.2005 13:15

Rzecznik białoruskiego MSZ na cotygodniowej konferencji prasowej w Mińsku powiedział, że w sytuacji, gdy w Europie istnieje wiele społecznych problemów, Komisja Europejska łatwo trwoni pieniądze europejskich podatników.

Rusłan Jesin stwierdził, że według oficjalnego Mińska pieniądze te mogłyby być przeznaczone na rzeczywiście niezbędne potrzeby państw Unii Europejskiej lub innych potrzebujących krajów.

O decyzji Komisji, o czym poinformowano w środę w Brukseli, Jesin stanowczo powiedział: My się tego nie boimy.

Niemieckie radio zamierza nadawać na Białoruś audycje w języku rosyjskim - jednym z dwóch urzędowych w tym kraju. Wywołało to niezadowolenie w kręgach białoruskiej opozycji i związanej z nią inteligencji.

Aleh Trusau, szef Towarzystwa Języka Białoruskiego przesłał do ambasady Niemiec w Mińsku list protestacyjny. Podkreślił, że audycje po rosyjsku są "imperialnym podejściem" i "dużym brakiem szacunku do narodu białoruskiego, jego języka i kultury".

15-minutowe audycje będą emitowane od poniedziałku do piątku, od 1 listopada 2005 roku przez dwanaście miesięcy.

Wydzielenie przez KE środków finansowych na powstanie audycji nadawanych na Białoruś ma w zamyśle Brukseli podniesienie świadomości białoruskiego społeczeństwa na temat demokracji, pluralizmu, rządów prawa, wolności prasy i praw człowieka.

Jest to pierwszy krok Komisji wspierający tego typu działania na rzecz wzmocnienia praw człowieka i swobody wypowiedzi na Białorusi.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)