Białoruski działacz opozycyjny oskarżony o gwałty i morderstwa
Działacz białoruskiego opozycyjnego "Młodego Frontu" Paweł Krasouski został oskarżony o "gwałty" i "morderstwa". Dwa tygodnie temu aresztowano go jako podejrzanego o organizację dwóch wybuchów w Witebsku, w których przed rokiem zostało rannych ponad 40 osób.
Adwokat Paweł Sapiełka powiedział, że morderstwa i gwałty na dziewczynkach, o popełnienie których oskarżono 23-letniego Krasouskiego, miały miejsce w 1999 roku. Na Białorusi grozi za to nawet kara śmierci.
Walentin Stefanowicz z organizacji pozarządowej "Sowa" ocenił, że przejście w procesach politycznych do oskarżeń o gwałty i morderstwa stanowi "nowy etap w walce z politycznymi przeciwnikami", prowadzonej przez reżim Alaksandra Łukaszenki.
Tym sposobem władza próbuje zdyskredytować opozycję w oczach społeczeństwa - powiedział Stefanowicz.