Białorusini świętują rocznicę rewolucji październikowej
Na Białorusi z okazji przypadającej 88. rocznicy rewolucji październikowej odbywają się
akademie i wiece. W całym kraju pod pomnikami Lenina składane są
kwiaty, a w Mińsku uroczyście otwarto trzy nowe stacje metra.
Rocznica przewrotu bolszewickiego, dokonanego 25 października 1917 roku (według kalendarza juliańskiego) przez Włodzimierza Lenina, na Białorusi nadal jest obchodzona jako święto państwowe i jest dniem wolnym od pracy.
W okolicznościowym orędziu prezydent Aleksander Łukaszenka podkreślił, że "rewolucja październikowa zmieniła los Białorusi, dała silny impuls społecznemu i duchowemu odrodzeniu narodu". "Białorusini zdobyli państwowość, stworzyli wysoko rozwinięty przemysł, współczesne rolnictwo, naukę i kulturę" - napisał.
Pod pomnikiem wodza rewolucji w Mińsku kilkuset przedstawicieli różnych partii komunistycznych złożyło wieńce i kwiaty. Uczestnicy uroczystości nieśli czerwone sztandary, flagi byłego ZSRR i czerwono-zielone flagi państwowe Białorusi oraz portrety Lenina i Stalina. Widać też było transparenty: "Precz z kapitalizmem" i "Niech żyje socjalistyczna rewolucja".
Władze Mińska zabroniły opozycyjnej partii komunistycznej zorganizowania demonstracji w centrum stolicy. Zaproponowały jej w zamian zorganizowanie wiecu na placu oddalonym od centrum. W tej sytuacji członkowie Partii Komunistów Białorusi (PKB) ograniczyli się do złożenia kwiatów.
Pod pomnikiem Lenina w obecności lidera PKB, Siarhieja Kaliakina wręczono legitymację nowemu członkowi partii. Obserwatorzy zwrócili uwagę, że nowy członek, podobnie jak większość uczestników uroczystości, był w wieku emerytalnym.