Białoruś wciąż daleko od demokracji
Brak znaczących dowodów na to, że białoruskie władze rozpoczęły autentyczny proces demokratyzacji stwierdzili przedstawiciele specjalnej grupy roboczej Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE.
W oświadczeniu dla prasy podsumowującym trzydniową wizytę na Białorusi podkreślili, że pełnomocnictwa białoruskiego parlamentu nadal nie zostały poszerzone, a związki zawodowe są coraz bardziej uzależnione od władz. Zwrócili uwagę na fakt zawieszenia śledztwa w sprawie zaginionych bez wieści polityków opozycyjnych.
Wiele krytycznych uwag dotyczyło przygotowań do zbliżających się wyborów samorządowych na Białorusi. Zdaniem delegatów OBWE decyzja w sprawie ponownego przyjęcia białoruskiego parlamentu do Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE powinna zapaść nie na mającej się odbyć za dwa tygodnie sesji Zgromadzenia lecz w terminie późniejszym.
Prawa białoruskiego parlamentu w ZP OBWE zostały zawieszone po referendum w 1996 roku , które Zachód uznał za niedemokratyczne. Z pozytywną oceną przedstawicieli OBWE spotkała się decyzja otwarcia biura tej organizacji w Mińsku oraz deklaracje białoruskich władz o gotowości do współpracy z tym biurem.(ck)
