Białoruś pozwoli duchownemu z zagranicy na rok pracy
Zgodnie z nowym zarządzeniem rządu Białorusi, cudzoziemscy duchowni będą mogli uzyskać zgodę na pracę w tym kraju najwyżej na rok po uzgodnieniu z urzędem ds. religii i narodowości - podała inicjatywa obywatelska "Karta-97". Ten okres może być przedłużany bądź skracany - głosi zarządzenie, regulujące zasady zapraszania cudzoziemców przez organizacje religijne w celu prowadzenia działalności religijnej.
Wydawaniem zezwoleń na pobyt dla cudzoziemskich duchownych zajmą się organy MSW Białorusi.
Organizacja religijna powinna określić kogo, po co i na jaki termin zaprasza. Jeśli na miejscu brakuje duchownych, władze będą rozpatrywać kandydatury zaproszonych cudzoziemców - powiedział Radiu "Swoboda" rzecznik urzędu ds. religii Michaił Rybakou. Dodał że urząd może odmówić bez podania przyczyn prawa wjazdu cudzoziemskiemu duchownemu.
W celu uzyskania zezwolenia kandydat będzie musiał przedstawić szereg dokumentów, potwierdzających jego kwalifikacje; przy braku choć jednego z nich wniosek o zezwolenie na pobyt nie będzie rozpatrywany.
Obecnie prawie połowa z ok. 350 księży katolickich na Białorusi to cudzoziemcy, w większości Polacy. Duchownych brakuje głównie w katolickich i protestanckich diecezjach - przypomina "Karta-97".