Białoruś: "Pahonia" naruszała prawo prasowe
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Białorusi wydało oświadczenie w związku - jak to określono - z prowadzoną w Polsce kampanią obrony wolności słowa na Białorusi i procesem dziennikarzy białoruskiej gazety Pahonia.
W oświadczeniu MSZ Białorusi informuje, że opozycyjna gazeta Pahonia została zamknięta przez białoruski sąd dlatego, że naruszała miejscowe prawo prasowe. Odnosząc się do akcji organizowanych w Polsce w obronie dziennikarzy Pahoni, MSZ Białorusi stwierdza, że sprawę która leży wyłącznie w gestii sądu, próbuje się sztucznie zabarwić samymi emocjami i wywrzeć nacisk na niezależną władzę sądowniczą na Białorusi.
Takie podejście do sprawy nie jest akceptowane w żadnym demokratycznym państwie, nie wyłączając Polski - napisano w oświadczeniu. Białoruski MSZ w oświadczeniu ani razu nie wspomniał o komunikatach wydanych przez kancelarię prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego i polskie ministerstwo spraw zagranicznychspraw zagranicznych, wykazujących zaniepokojenie stanem wolności słowa na Białorusi.
Tymczasem mająca się rozpocząć we wtorek rozprawa 2 dziennikarzy gazety Pahonia oskarżonych o zniesławienie prezydenta Aleksandra Łukaszenki została przełożona oficjalnie ze względu na chorobę sędziego. Nieoficjalnie mówi się, że jest to wynik dużego zainteresowania procesem na Białorusi i za granicą, szczególnie w Polsce. (aka)