Białoruś: Andrzej Poczobut zatrzymany
Prezes Rady Naczelnej nieuznawanego przez władze Związku Polaków na Białorusi Andrzej Poczobut został w czwartek zatrzymany - poinformowała prezes ZPB Andżelika Orechwo. Swoje zaniepokojenie wyraził także polskie MSZ.
- Dzisiaj Andrzej miał w domu rewizję i znów wszczęto wobec niego sprawę karną, z tego samego artykułu, co poprzednio - powiedziała Orechwo. Wcześniej o zatrzymaniu informował portal kresy24.pl.
Poczobut został w lipcu ubiegłego roku skazany na trzy lata więzienia w zawieszeniu na dwa lata za zniesławienie prezydenta Alaksandra Łukaszenki.
Andżelika Orechwo, prezes Związku Polaków na Białorusi nie uznawanego przez miejscowe władze powiedziała, że przeszukanie było nagłe. Poczobutowi zabrano komputer. Grozi mu nowy proces sądowy. - Wszczęto sprawę karną z artykułu o zniesławienie prezydenta. Przed chwilą pojechał do niego adwokat - mówi Orechwo. Według nieoficjalnych informacji Poczobut odmówił składania wyjaśnień i dlatego został przewieziony do grodzieńskiego więzienia.
Radio Swaboda informuje, że powodem do oskarżeń stały się artykuły Poczobuta na białoruskich portalach interentowych "Karta-97" i "Biełaruski Partyzan".
Żona Poczobuta, Aksana, powiedziała, że jej mąż znajduje się obecnie w areszcie. - Kiedy przyszła milicja, byliśmy w domu, Andrzej też. Zrobili rewizję, zabrali komputer, a Andrzeja zawieźli do prokuratury i stamtąd od razu do aresztu. Wszystko to działo się bardzo szybko - powiedziała Aksana Poczobut. Jak dodała, w piątek adwokat będzie próbował spotkać się z jej mężem.
MSZ zaniepokojone
- Jesteśmy mocno zaniepokojeni kolejnym zatrzymaniem Andrzeja Poczobuta. Już w tej chwili działają zarówno konsulat w Grodnie, jak i ambasada w Mińsku, choć zapewne co do pełnego obrazu sytuacji będziemy mieli jasność dopiero jutro, bo tam już jest godzina późna - powiedział Bosacki.
Podkreślił, że MSZ ubolewa nad tą sytuacją. - Jest to kolejny dowód na stale bardzo złą sytuację praw człowieka na Białorusi, w tym sytuację działaczy mniejszości polskiej - ocenił.
Pytany, czy wiadomo coś więcej na temat okoliczności zatrzymania Poczobuta, odparł, że doszło do tego w czwartek ok. godz. 16.30. - Został zatrzymany i w tej chwili jest w areszcie. Mamy nadzieję, że jak najszybciej z tego aresztu wyjdzie - zaznaczył.